Firma kurierska Geis Parcel zamyka się z dniem 31.08.2019. Wszyscy pracownicy dostali wypowiedzenia - poinformował nas czytelnik przez dziejesie.wp.pl. O decyzji firmy pisze również "Rzeczpospolita".
- Jedynie część Parcel zostanie zamknięta, natomiast część Cargo świetnie sobie radzi - zaznaczyła Małgorzata Bejšovcová, specialistka marketingu w firmie.
Zmorą branży - jak pisze "Rzeczpospolita" - są usługi na krawędzi opłacalności oraz brak rąk do pracy. A tempo systematycznie wzrasta. Aż 78 proc. firm logistycznych planuje w ciągu najbliższych 5 lat wprowadzić dostawy tego samego dnia. W ciągu dekady 40 proc. zakupów dostaniemy w dwie godziny od zamówienia. W ciągu najbliższych czterech lat wartość branży ma przekroczyć 10 mld zł.
Kurierzy muszą sobie poradzić także z Pocztą Polską i InPostem, oraz ich paczkomatami i odbiorami w punktach obsługi. InPost dysponuje siecią pięciu tysięcy paczkomatów, a poczta tworzy własną - automaty mają stanąć m.in. w biedronkach.
Do tego dochodzą ciężkie warunki pracy kurierów. Głośna była sprawa kuriera, który pracował z połamanymi nogami. Opisywaliśmy ją szerzej na łamach money.pl.. Nic więc dziwnego, że chętnych do pracy nie przybywa.
Zobacz też: Rafał Brzoska: Wyganiam menedżerów do domu
Efekt? Polski rynek przesyłek kurierskich został zdominowany przez kilka najsilniejszych firm, dysponujących dużą bazą i silną marką. Mniejszym konkurować jest trudno, za wejście do Polski w ogóle wydaje się bardzo ryzykowne. Eksperci szacują, że obecnie jest tylko jeden gracz, który mógłby nie tylko wejść do gry, ale i przewrócić stolik. To amerykański gigant Amazon. Jednak firma Jeffa Bezosa na razie nie zdradza, czy ma wobec naszego kraju bardziej sprecyzowane plany.
Jak wynika z danych Urzędu Komunikacji Elektronicznej, w zeszłym roku nadaliśmy 400 mln paczek. Za dwa lata ma być ich około 500 mln.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl