W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy kategoria produktów marek własnych urósł wartościowo 1,5 raza szybciej niż rynek. Tym samym zdobył kolejne 1,5 pp. udziałów w całym sektorze – wynika z danych Consumer Panel Services GfK, które opublikowała jako pierwsza "Rzeczpospolita". Dzieje się tak mimo kurczącego się rynku produktów chemicznych i spożywczych.
Jeśli przyjmiemy, że wzrost ten się utrzyma do końca grudnia, to będzie on oznaczał ponad 3 mld zł rocznie więcej wydanych na marki własne w rynku wartym ponad 200 mld zł – komentuje Szymon Mordasiewicz, dyrektor zarządzający w Consumer Panel Services GfK, cytowany przez "Rz".
Marki własne zdobywają rynek
"Rz" powołuje się na dane NielsenIQ i wskazuje, że udział marek własnych w polskim rynku w ujęciu wartościowym wynosi już 21 proc. To oznacza, że wydajemy na tego typu produkty już 40 mld zł rocznie. Zwiększone zainteresowanie potwierdzają też firmy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W money.pl pod koniec 2022 r. zapytaliśmy największe sieci handlowe o udział marek własnych w ich sprzedaży. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że w niektórych przypadkach ich udział w sprzedaży zbliża się do 50 proc.
Sukces zazwyczaj przynosi im zazwyczaj o 20-30 proc. niższa cena w porównaniu do markowego odpowiednika. Mogą być tańsze nie tylko dzięki prostszym opakowaniom, ale także dzięki brakowi kosztów marketingu i promocji. Jak zauważa "Rz", handlowy w ostatnich latach dokonali postępu, jeśli chodzi o ich jakość.
Niewielu producentów produktów premium chce się tym chwalić, ale na naszych półkach mamy wiele marek własnych powstających w zakładach firm znanych z naprawdę najwyższych jakościowo produktów i oczywiście równie wysokich cen. Nasza oferta jest na tym tle mocno konkurencyjna – przyznaje w rozmowie z "Rz" przedstawiciel jednej z dużych sieci.
Do szukania tańszych zamienników zachęca nas kryzys
W badaniu GfK ponad 80 proc. jego uczestników czuje, że są osobami "dotkniętymi kryzysem" lub "zaniepokojonymi sytuacją" pod względem finansowym. 86 proc. podejmuje działania oszczędnościowe. W takich warunkach otwiera się spora furtka dla marek własnych.