Prawdopodobieństwo wejścia światowej gospodarki w recesję rośnie, obecnie zbliża się do 50 proc. Recesja prowadzi do spadku w szczególności produkcji krajowej i zatrudnienia. Główny problem stanowi niższy poziom wydajności pracy, stąd reakcje firm na pesymistyczne prognozy specjalistów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak największe firmy technologiczne reagują na widmo recesji
Wiele firm technologicznych ponownie rozważa swoje potrzeby kadrowe, niektóre z nich wstrzymują rekrutację, wycofują oferty, a nawet rozpoczynają zwolnienia.
Amazon poinformował w kwietniu, że ma za dużo pracowników po zwiększeniu zatrudnienia podczas pandemii i musi dokonać cięć.
"Gdy wariant ustąpił w drugiej połowie kwartału, a pracownicy wrócili z urlopów, szybko przeszliśmy z bycia za mało obsadzonym do bycia za dużo obsadzonym, co spowodowało niższą produktywność" - powiedział dyrektor finansowy Amazona Brian Olsavsky.
Firma wstrzymała budowę obiektów przeznaczonych dla pracowników biurowych, tłumacząc, że potrzebuje czasu, aby dowiedzieć się, ile miejsca pracownicy będą potrzebować do pracy hybrydowej. W marcu firma zatrudniała 1,6 mln pracowników, co czyni ją największym pracodawcą w świecie technologii.
Apple planuje spowolnienie zatrudnienia i redukcję wydatków w niektórych oddziałach w przyszłym roku. Harmonogram premier producenta iPhone'ów nadal jednak zakłada imponujące tempo. Apple zatrudniał 154 tys. pracowników we wrześniu.
Microsoft poinformował pracowników w maju, że spowalnia zatrudnianie w grupach Windows, Office i Teams. W 2021 r. firma zatrudniała 181 tys. osób. Niedawno producent oprogramowania zredukował liczbę miejsc pracy o mniej niż 1 proc. w ramach reorganizacji struktur.
Netflix przeprowadził kilka tur zwolnień, odkąd poinformował o stracie 200 tys. abonentów w pierwszym kwartale 2022 r. W kwietniu firma zaczęła ograniczać niektóre inicjatywy marketingowe, następnie zwolniła 150 pracowników w maju i 300 w czerwcu. W ubiegłym kwartale Netflix stracił kolejnych 970 tys. subskrybentów. W 2021 r. zatrudniał 11 300 osób.
Spotify tnie zatrudnienie o około 25 proc., aby dostosować się do nowych czynników ekonomicznych - przekazał swoim pracownikom w czerwcu dyrektor generalny firmy Daniel Ek. Spotify zatrudnia ponad 6,5 tys. osób.
Tesla w czerwcu zwolniła 200 pracowników wskutek zamknięcia swojego biura w San Mateo w Kalifornii. Szef producenta pojazdów elektrycznych Elon Musk powiedział wcześniej, że zwolnienia będą konieczne w związku z coraz większą niepewnością gospodarczą. W wywiadzie dla Bloomberga Musk przekazał, że około 10 proc. pracowników może zostać zwolnionych w ciągu najbliższych trzech miesięcy, choć ogólne zatrudnienie w ciągu roku może wzrosnąć. Na koniec ubiegłego 2021 r. Tesla zatrudniała 100 tys. osób na całym świecie.
Twitter rozpoczął wycofywanie ofert pracy w maju w związku z niepewnością wokół przejęcia firmy przez Elona Muska. Ostatecznie do tego nie doszło, a sprawa ma swój finał w sądzie. Firma zatrudniała 7,5 tys. pracowników w 2021 r.