Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Gigant stanie przed sądem. Odpowie za finansowanie terroryzmu

Podziel się:

Francuscy sędziowie śledczy zdecydowali, że koncern cementowy Lafarge i kilku jego kierowników odpowie przed sądem za finansowanie terroryzmu. Koncern, który prowadził działalność m.in. w Syrii, opłacał się dżihadystom, m.in. z Państwa Islamskiego (IS), by utrzymać działalność zakładu - podał portal RFI.

Gigant stanie przed sądem. Odpowie za finansowanie terroryzmu
Koncern cementowy Lafarge i kilku jego kierowników odpowie przed sądem za finansowanie terroryzmu (Getty Images, Jerome Gilles)

Ośmiu pracowników firmy, w tym ówczesny dyrektor zarządzający Bruno Lafont, oskarżonych jest o stworzenie mechanizmu "obejmującego finansowanie organizacji terrorystycznych działających w rejonie cementowni".

W początkach ubiegłej dekady sunnickie, ekstremistyczne ugrupowanie Państwo Islamskie (IS), wykorzystując panujący w regionie chaos i wojnę domową w Syrii, zaczęło rosnąć w siłę na terytoriach Iraku i Syrii. IS dążyło do stworzenia tam kalifatu - utopijnego państwa rządzonego zgodnie ze skrajnie konserwatywną i surową interpretacją islamskiego prawa religijnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polka została żoną terrorysty. Laila Shukri opisała jej historię

Lafarge Syria - spółka zależna grupy - wytwarzała cement w leżącej na północy kraju Dżalabii, oddalonej o ok. 140 km od Aleppo. Dążyła do utrzymania produkcji w czasie, gdy IS zajmowało coraz większe połacie kraju.

Opłacała się grupom dżihadystycznym - w tym IS i frontowi Al-Nusra - oraz pośrednikom, dzięki czemu w latach 2013-2014 mogła produkować i transportować cement, a jej pracownicy docierali do fabryki mimo blokad dróg. Łącznie Lafarge przekazał ekstremistom ponad 5,9 mln dolarów.

Ewakuacja fabryki. Proces ruszy za rok

Zdaniem sędziów, którzy podjęli decyzję o wszczęciu postępowania, w owym czasie firma "mogła zakończyć działalność zakładu zwłaszcza gdy jej dyrektorzy dowiedzieli się o żądaniach finansowych podmiotów terrorystycznych".

Jednocześnie sędziowie podkreślili, że "żaden z oskarżonych nie jest podejrzany o sympatyzowanie z celami tych organizacji lub chęć wspierania tych celów, a kilku z nich pozostawiło pisemne dowody swojej osobistej wrogości wobec nich". Przedsiębiorstwo ostatecznie ewakuowało fabrykę we wrześniu 2014 roku, kiedy IS przejęło kontrolę nad miastem i budynkami firmy. Proces rozpocznie się jesienią 2025 r. - podała agencja AFP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP