W Stoczni Wojennej w Gdyni minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak podpisał umowę na dostarczenie trzech fregat w ramach projektu ”Miecznik”. Jest to rekordowy jednorazowy kontrakt polskiej branży zbrojeniowej. Koszt to 10 mld zł.
- Cieszę się z tego, że niedługo po zamówieniu dla Polskich Sił Zbrojnych czołgów Abrams, możemy dziś tu w Gdyni podpisać umowę na zamówienie trzech okrętów dla Marynarki Wojennej. Te okręty zostaną wyprodukowane w Polsce - powiedział po podpisaniu umowy minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Minister zachwalał także przyszłe możliwości nowych fregat. - To będą jednostki, których siłę rażenia można porównać do rażenia dywizjonu morskiej jednostki rakietowej - powiedział szef MON.
Nowe fregaty będą realizowały szeroki zakres zadań na polskich obszarach morskich i we współpracy z sojusznikami w ramach wspólnych misji, operacji i ćwiczeń.
- Chcemy aby pierwszy okręt został zwodowany za cztery lata, a potem kolejne jednostki - zapowiedział w Gdyni Błaszczak.
Kontrakt jest największym w historii zamówieniem dla krajowego przemysłu obronnego. Umowa pomiędzy Inspektoratem Uzbrojenia i Konsorcjum PGZ-Miecznik (w skład, którego wchodzą Polska Grupa Zbrojeniowa S.A, PGZ Stocznia Wojenna Sp. Z o.o. i Remontowa Shipbuilding S.A.) pozwoli na utworzenie wielu nowych miejsc pracy w stoczniach i przedsiębiorstwach zbrojeniowych.
Prace rozwojowe oraz budowa zamówionych okrętów będą wykonywane przez firmy polskiego przemysłu zbrojeniowego.
"Miecznik” to jeden z projektów Planu Modernizacji Technicznej 2021-35.
