Zdaniem prezesa NBP Adam Glapiński, system finansowy pozostaje stabilny na sprawą "braku nierównowag finansowych i makroekonomicznych przed pandemią, wysokiego poziomu jakości kapitału zgromadzonego w bankach, a także ze skuteczności działań instytucji publicznych wspierających bezpośrednio i pośrednio gospodarkę i system finansowy".
Według Glapińskiego prawdopodobne jest , że w 2020 roku wynik finansowy sektora nie osiągnie połowy z poziomu z poprzedniego roku, a w 2021 roku nastąpi jego dalszy spadek.
NBP ocenił kondycję banków. Wskazał zagrożenia
- Jednakże począwszy od 2022 roku można oczekiwać poprawy jakości portfela kredytowego oraz początku odbudowy wyników finansowych banków - zastrzegł prezes NBP.
Dodał również, że "w przypadku realizacji scenariusza bazowego opartego na centralnej ścieżce listopadowej projekcji makroekonomicznej NBP, bank spodziewa się pogorszenia jakości portfeli kredytowych banków oraz dalszego wzrostu odpisów na oczekiwane straty kredytowe".
- Proces tworzenia tych odpisów będzie rozłożony w czasie, ale większość strat powinna zostać rozpoznana do końca 2021 roku - wyjaśnił szef NBP.