Jak wynika z doniesień Bloomberga, globalna awaria miała wpływ również na systemy energetyczne. W Japonii i Australii doszło do kolejnych przerw w dostawach prądu.
W Kopenhadze z kolei nie działają automatyczne alarmy przeciwpożarowe - poinformowała straż pożarna stolicy Danii na platformie X , wzywając ludzi do wezwania służb ratunkowych w przypadku pożaru. - Problem jest związany z globalnymi przerwami w dostawie prądu poinformowała straż pożarna.
Problem wystąpił w Wielkiej Brytanii. Platforma energetyczna Trayport, instrument do handlu europejską energią, poinformowała, że niektóre jej operacje są dotknięte problemem. Jak podaje Bloomberg, platforma obecnie wdraża obejścia.
W Polsce stabilnie
Czy globalna awaria Microsoftu miała wpływ na polski system energetyczny? Zapytałyśmy o to Polskie Sieci Elektroenergetyczne. Jak poinformował nas rzecznik PSE Maciej Wapiński, problemu nie ma.
- System energetyczny działa stabilnie. Nie mamy problemów - zaznacza w rozmowie z money.pl Wapiński z PSE. - To specyfika naszych systemów, że są one odcięte od cywilnych i dodatkowo chronione - wyjaśnia.
Wcześniej głos zabrał również minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, który zapewnił, że w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie.
"Obecnie w Polsce systemy infrastruktury krytycznej działają płynnie. Globalna awaria systemów Microsoft jest monitorowana przez polskie służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo. Na bieżąco będziemy informować o sytuacji, a na tę chwilę nie ma powodów do niepokoju" - napisał.
Jak tłumaczył, systemy infrastruktury krytycznej nie są oparte tylko o systemy Microsoftu. Dodał, że zgłaszane są przypadki awarii na terenie naszego kraju, lecz nie dotyczą infrastruktury krytycznej.
Głos zabrał też premier Donald Tusk. "Jak na razie awarie w systemach Microsoft w Polsce mają ograniczony charakter i nie zagrażają bezpieczeństwu państwa" - poinformował na portalu X.
"W związku z globalną awarią w systemach Microsoft jestem na bieżąco informowany przez nasze służby na poziomie wojewódzkim i krajowym o wszystkich zdarzeniach wynikających z awarii. Jak na razie mają one ograniczony charakter i nie zagrażają bezpieczeństwu państwa" - zapewnił.
Globalna awaria
W piątek seria usterek technicznych zakłóciła działanie usług linii lotniczych, banków i firm – podała agencja Bloomberga. Rozległa seria awarii rozprzestrzeniła się od USA po Azję po tym, jak firma Microsoft poinformowała o awarii wszystkich swoich usług online.
Rzecznik Microsoftu podał, że firma bada sytuację i stara się rozwiązać problemy jak najszybciej, dodając, że awaria może dotknąć każdego użytkownika próbującego używać usług aplikacji 365. Przedstawiciele Crowdstrike nie byli natychmiast dostępni do komentarza poza normalnymi godzinami pracy, a połączenia na ich główny numer w Japonii pozostały bez odpowiedzi.
McDonald’s, United Airlines Holdings i LSE Group były jednymi z głównych firm, które ujawniły szereg problemów z komunikacją i obsługą klienta. To największe z korporacji od Japonii po Indie i USA, które zgłosiły usterki w swoich operacjach.