Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Robert Kędzierski
|

Godziny do kluczowej decyzji RPP. "Coraz większa rozbieżność"

16
Podziel się:

Czwartkowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej budzi zainteresowanie uczestników rynku ze względu na rozbieżne sygnały płynące od decydentów oraz dynamiczną sytuację gospodarczą. Oczekiwane jest utrzymanie stóp procentowych na dotychczasowym poziomie 5,75 proc., co będzie kontynuacją polityki stabilizacji rozpoczętej w październiku 2023 roku.

Godziny do kluczowej decyzji RPP. "Coraz większa rozbieżność"
W czwartek RPP ogłosi decyzję (NBP, Flickr)

Jak wskazuje w swoim komentarzu Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB, widoczna jest coraz większa rozbieżność między komunikacją banku centralnego, szczególnie prezesa RPP prof. Adama Glapińskiego, a oczekiwaniami rynku. Analityk podkreśla, że konsensus rynkowy jednoznacznie wskazuje na utrzymanie stóp procentowych bez zmian podczas dzisiejszego posiedzenia.

Ekspert XTB zauważa, że mimo iż inflacja CPI za grudzień okazała się niższa od oczekiwań, to "wciąż utrzymuje się na podwyższonym poziomie, a niepewność dotycząca cen energii pozostanie z nami przez wiele miesięcy". Rynek dostrzega jednak potencjał do obniżek - w perspektywie trzech miesięcy widoczne są szanse na więcej niż jedną obniżkę, natomiast w perspektywie sześciu miesięcy na dwie obniżki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dworczyk krytykuje Zełenskiego za słowa o Nawrockim

Oczekiwania rynkowe a stanowisko RPP

Według analizy XTB, rozbieżności widoczne są również w samej Radzie, gdzie wielu członków dopuszcza możliwość obniżek w drugiej połowie roku. Stajniak podkreśla, że najnowszy raport o inflacji zostanie opublikowany w marcu, ale kluczowe z perspektywy ścieżki inflacyjnej będą ceny energii, które dla konsumentów pozostają zamrożone do września.

Analityk XTB zwraca uwagę, że "potencjał spadków cen na giełdzie jest dość spory, co teoretycznie mogłoby sprawić, że po odmrożeniu ceny energii dla konsumentów wzrosną nieznacznie lub wcale". Jednak trudno oczekiwać zmiany komunikacji zarówno w komunikacie, jak i podczas piątkowej konferencji prasowej.

Sytuacja na rynku walutowym

Jak informuje ekspert XTB, od początku 2024 roku kurs euro względem złotego porusza się w zakresie 4,24-4,36. Obecnie znajdujemy się w dolnych granicach tego zakresu, co jest związane ze słabym euro. W przypadku kursu dolara względem złotego, kurs znajduje się blisko poziomu 4,15, choć niedawno obserwowano poziomy powyżej 4,20.

Analityk wskazuje również na znaczenie nadchodzących danych makroekonomicznych. O godzinie 14:30 zostanie opublikowana sprzedaż detaliczna za grudzień w USA, natomiast o godzinie 14:00 poznamy dane o inflacji bazowej w Polsce, która według prognoz ma spaść do 3,9 proc. rok do roku z poziomu 4,3 proc.

W porannym handlu, jak podaje XTB, za dolara płacono 4,1375 zł, za euro 4,2596 zł, za funta 5,0489 zł, a za franka 5,5391 zł. W przypadku pary dolarowej analitycy przewidują wyższą zmienność, wskazując na potencjał spadku kursu EURUSD nawet poniżej parytetu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Łukasz G.
5 dni temu
Złodzieje i tyle. Cała rada przekupiona przez lobby bankowe. I te ich posiedzenia i analizy że niby jakieś dane z rynków mają jakieś znaczenie odnośnie wysokości stóp procentowych. Pierdu, pierdu. Te dane działają ale tylko w jedną stronę - jak trzeba podnieść stopy, wtedy reakcja natychmiastowa ale w drugą stronę zwłoka dwu, trzy letnia. Państwo teoretyczne, złodziejskie a kredyty i banki lichwiarskie. Już USA wczoraj pokazały co o nas sądzą wrzucając nas do krajów 2go sortu nie udostępniając dostępu do procesorów rozwijających technologię AI. Stany dobrze wiedzą że jesteśmy śmiesznym krajem przesiąkniętym ruską agenturą.
Włodzimierz K...
5 dni temu
Oczywiście, że stopy % powinny być zmniejszone aby rozruszać gospodarkę. Na razie to zamykanie firm, upadłość konsumencka itp, a Glapinski kupuje złoto w tonach bo już nie ma co z pieniędzmi robić.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Niższe podatk...
5 dni temu
Zlikwidować 800 plus i inflacja będzie w celu 2%, darmowe pieniądze muszą zniknąć z rynku. Nie da się obniżać stóp procentowych przy inflacji 4.7% gdzie cel to 2.5% śmiechu warte prawie 100% więcej a oni nie potrafią tego opanować od kilku lat, teraz znowu pójdzie w górę. Żeby ludziom żyło się lepiej powinni obniżać podatki, a nie rozdawać pieniądze z podatków na 800 plus, obniżanie podatków to prawdziwe pieniądze które zostają w portfelu.
plus 0.5 w gó...
5 dni temu
Jak można mówić o obniżaniu stóp procentowych, skoro wszystko ciągle jest coraz droższe. Podniesiono minimalną krajową - chyba już na oślep, wprowadzono wyższą opłatę paliwową od stycznia. Rosną ceny gazu, opłaty przesyłowej i to uwaga aż o 25% Rosnące koszty energii, wody, ścieków, wyższe podatki od nieruchomości. Ja uważam, że powinni zacząć delikatnie podnosić, aby nie doszło do takiego szoku jak poprzednio!
Prawda
5 dni temu
Większość nigdy nie spłaci kredytów hipotecznych
NAJNOWSZE KOMENTARZE (16)
Tüsk
4 dni temu
Na oko ryżawego to inflacja jest mała. A jak komuś nie pasuje to to patrz zdanie pierwsze
TW OSCAR
5 dni temu
Uroczyscie oswiadczam ze unieważniam te powódź, inflację, bezrobocie, bankructwa firm! Ja wiem jak to zrobić!
Prawda
5 dni temu
Większość nigdy nie spłaci kredytów hipotecznych
Niższe podatk...
5 dni temu
Zlikwidować 800 plus i inflacja będzie w celu 2%, darmowe pieniądze muszą zniknąć z rynku. Nie da się obniżać stóp procentowych przy inflacji 4.7% gdzie cel to 2.5% śmiechu warte prawie 100% więcej a oni nie potrafią tego opanować od kilku lat, teraz znowu pójdzie w górę. Żeby ludziom żyło się lepiej powinni obniżać podatki, a nie rozdawać pieniądze z podatków na 800 plus, obniżanie podatków to prawdziwe pieniądze które zostają w portfelu.
Sylwia
5 dni temu
Jak najszybciej obniżyć do 2 % i znieść złodziejski WIBOR (ryzyko banku zrzucone na ludzi). Ludzie już nie mają pieniędzy a oszczędności topnieją bardzo szybko. Obecny poziom odsetek do wartości kapitału spłacanego to czyste złodziejstwo (2300 odsetki / 700 kapitał)