Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Górnicy żądają 25 proc. podwyżek. "To nie jest nasza fanaberia"

100
Podziel się:

Górnicy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej domagają się 25 proc. podwyżek. "To nie jest nasza fanaberia, ale konieczność w dzisiejszych trudnych czasach" - tłumaczą. Od kilku tygodni trwają rozmowy związkowców z zarządem spółki, który wyliczył, że wzrost pensji kosztowałaby spółkę 910 mln zł rocznie. Przeciętne zarobki w górnictwie, wliczając w nie nagrody i premie, wynoszą 14178 zł brutto - wynika z danych GUS. Trzeba jednak zaznaczyć, że statystyki te uwzględniają stanowiska dyrektorskie.

Górnicy żądają 25 proc. podwyżek. "To nie jest nasza fanaberia"
Górnicy z Jastrzębskiej Spółki Węglowej domagają się 25 proc. podwyżek (East News, FOT. LUKASZ KACZANOWSKI/POLSKA PRESS)

W grudniu ub. roku związkowcy porozumieli się z zarządem JSW w sprawie podwyżki wartości tzw. flapsów, czyli przysługujących górnikom posiłków regeneracyjnych. Od 1 stycznia ich wartość wzrosła z 30 do 52,35 zł, czyli 1,5 proc. minimalnego krajowego wynagrodzenia. Kosztuje to spółkę 84 mln zł rocznie. Związkowcy obecnie domagają się 25 proc. podwyżek i spotkania z wicepremierem, ministrem aktywów państwowych Jackiem Sasinem.

W zeszłym roku wynagrodzenia w JSW wzrosły o 10 proc. W lipcu ub. roku pracownikom wypłacono także jednorazową nagrodę w wysokości od 13 do 19 tys. zł brutto, co kosztowało spółkę ok. 480 mln zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Piotrem Soroczyńskim

Jak ustalił Onet, miesięczne średnie zarobki na koniec minionego roku wyniosły w JSW ok. 10,7 tys. zł brutto. Związkowcy wskazują jednak, że inflacja powoduje spadek realnych płac górników - stąd postulat adekwatnego wzrostu wynagrodzeń.

W ocenie szefów działającej w JSW Solidarności, Federacji Związku Zawodowego Górników oraz związku Kadra, sytuacja finansowa spółki, notującej w ub. roku rekordowe zyski, jest bardzo dobra.

"Zysk netto za okres I-IX 2022 r. wyniósł 5,9 mld zł - i nie wynika on tylko z dobrej koniunktury, ale przede wszystkim z dużego zaangażowania pracowników w realizację zadań produkcyjnych, w tym w dni wolne od pracy, czyli w sobotę, niedzielę i święta, często kosztem życia rodzinnego" - pisali w grudniu zeszłego roku związkowcy.

Górnicy grożą strajkiem

Dane GUS są jednoznaczne: zarobki górników rosną nie niewspółmiernie szybko do innych płac. Przeciętny wzrost płac w grudniu 2022 roku wyniósł 16,6 proc., w górnictwie skok jest znacznie większy i wynosi 35,8 proc. Wszystko dlatego, że górnicy mogą liczyć na specjalne premie i dodatki, do tego regularnie otrzymują podwyżki.

- Podwyżki wynagrodzenia nie są naszą fanaberią, ale koniecznością w dzisiejszych trudnych czasach. Na zamrożenie kosztów pracy przez zarząd JSW S.A. nie będzie naszej zgody, a odpowiedzią będzie wszczęcie procedury sporu zbiorowego, z groźbą strajku włącznie - podkreślają związkowcy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(100)
WYRÓŻNIONE
ojciec
2 lata temu
Ta ich pazerność nie ma granic.
Normalny
2 lata temu
„ Podwyżki wynagrodzenia nie są naszą fanaberią, ale koniecznością w dzisiejszych trudnych czasach” ….. jasne, że tak z tym, że to dotyczy „prawie” każdej grupy zawodowej
Szwejk
2 lata temu
Życzę podwyżek 50 procent, jak sami na nie zarobią bez państwowych dotacji. Na razie dopłaca do górników pani Gienia co to ma sklepik osiedlowy, piekarze, ci co jeszcze zostali, i inni pracujący bez dotacji. I nie to, że chce urazić górników, taka jest po prostu prawda.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (100)
antyPSI
2 lata temu
Tak dobrze górnicy to nawet w PRL-u nie mieli jak teraz za czasów PSIej mafii. Żyć nie umierać. Za to My płacimy za wszystko ... coraz więcej i coraz więcej. Zbudowali monopole oligarchiczne po to, aby nas DOIĆ z kasy !!! Dlatego są Przeciw wieżom wiatrowym i fotowoltaice. Nie mieliby kontroli nad nami!!! Mafia.!!!
65 latek
2 lata temu
Niech górnicy staną się właścicielami kopalń. Jak trzeba dopłacać do strat to Państwo. Jak cokolwiek zarobią to ich. Rzygać mi się chce jak o nich słyszę. Tylko oni pracują i tylko oni mają inflację.
Rewelka
2 lata temu
Odłączyć Śląsk od Polski! Damy radę bez tych niby waszych dopłat :D nie będzie musiał śląski przemysł utrzymywać reszty kraju! Wolny Śląsk!!!
Franek
2 lata temu
Węgiel w Rotterdamie po 590 zł, jak coś.
Hanys
2 lata temu
Za 50 zł sprzedają się nawet ruskim
...
Następna strona