Prezes PiS w piątkowym wywiadzie dla "Polski Times" stwierdził pośrednio, że to Jarosław Gowin był osobą odpowiedzialną za "zamieszanie" z Polskim Ładem.
"Plan Polskiego Ładu był nie najgorzej skonstruowany, ale potem dodano do niego ulgę dla klasy średniej. A to był pomysł Jarosława Gowina, który skomplikował ten system i uczynił go fatalnym. Gdzie dziś jest Gowin to państwo wiecie" - ocenił Kaczyński.
Jarosław Gowin odpowiada Kaczyńskiemu ws. Polskiego Ładu
Na słowa te odpowiedział w piątek Jarosław Gowin. "Kilka tygodni temu Jarosław Kaczyński zaczął doszukiwać się spisku wśród urzędników Ministerstwa Finansów, którzy jakoby celowo mieli popsuć Polski Ład" - stwierdził lider Porozumienia.
"Dzisiaj wskazał innego winnego - tą osobą odpowiedzialną za fiasko Polskiego Ładu mam być jakoby ja. No cóż, nie zdziwię się, jeżeli wieczorem dowiem się z telewizji rządowej, że Polski Ład wymyśliliśmy z Donaldem Tuskiem na kolacji u Angeli Merkel" - kpił Gowin.
Gowin podkreślał też, że to on był osobą, która przestrzegała przed efektami wprowadzenia Polskiego Ładu. Jak twierdzi, już po ogłoszeniu przez MF założeń reformy "zorientował się, że nic nie zostało przygotowane i policzone".
"Zacząłem przestrzegać i Jarosława Kaczyńskiego, i Mateusza Morawieckiego jako odpowiedzialnego za gospodarkę, ale też opinię publiczną w licznych publicznych wystąpieniach, że ten projekt doprowadzi do zubożenia wielu rodzin i szalonego wzrostu cen" - podkreślił szef Porozumienia.
Gowin zaznaczył, że dzisiaj Jarosław Kaczyński "nie ma prawa chować się za niczyje plecy". Wskazał też, że jest "trzech ojców" Polskiego Ładu i obecnej drożyzny:
"Ci ojcowie polskiej drożyzny to Jarosław Kaczyński, Mateusz Morawiecki i Adam Glapiński. Adam Glapiński i Mateusz Morawiecki rok temu zarzekali się, że nie będzie żadnej wysokiej inflacji. Nawiasem mówiąc, w tym samym czasie premier Morawiecki zastępował oszczędności w złotówkach obligacjami skarbu państwa, równocześnie zapewniając Polaków, że ich oszczędności bankowe są bezpieczne. Jeżeli Jarosław Kaczyński chce wyciągnąć konsekwencje wobec twórców i autorów Polskiego Ładu, to powinien zacząć od siebie, premiera Morawieckiego i Adama Glapińskiego - stwierdził Gowin.
Zdaniem Gowina, to "Polski Ład" doprowadził do gwałtownego wzrostu inflacji. "Inflacja jest zjawiskiem globalnym, ale poziom drożyzny w Polsce jest o połowę wyższy niż wynosi średnia europejska. Przyczyną tego dodatkowego wzrostu drożyzny jest właśnie Polski Ład" - zaznaczył b. wicepremier i b. minister rozwoju, pracy i technologii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szef sejmowego koła Porozumienia Michał Wypij przypomniał, że za krytykę rozwiązań "Polskiego Ładu" dymisją zapłaciła związana z Porozumieniem ówczesna zastępczyni Gowina w MRPiT Anna Kornecka. "Potem okazało się, że winnymi są urzędnicy Ministerstwa Finansów, następnie kolejne dymisje w tym resorcie i w końcu wczoraj dowiedzieliśmy się, że winnym fiaska Polskiego Ładu ma być ta osoba, która przed tym Ładem przestrzegała jego autorów, czyli Jarosława Kaczyńskiego i Mateusza Morawieckiego" - stwierdził poseł.
Zwrócił uwagę, że to właśnie sprzeciw wobec Polskiego Ładu przesądził o wyjściu Porozumienia ze Zjednoczonej Prawicy. "Po naszym zdecydowanym wecie, zamiast posłuchać głosu ekspertów, woleli przystąpić do przekupywania naszych posłów i rozbijania naszej partii, żeby kupić sobie większość sejmową do przeprowadzenia tego bubla prawnego przez parlament" - powiedział Wypij.
W jego ocenie, słowa prezesa PiS dla "Polski Times" potwierdzają, że nie potrafi on wziąć na siebie odpowiedzialności i nie ma klasy, ponieważ atakuje tych, którzy przestrzegali go przed Polskim Ładem. "Nie ma też honoru, bo nie potrafi przed Polakami przyznać się do błędu" - powiedział polityk Porozumienia.