Jedna butelka może być użyta nawet 25 razy w ciągu 5 lat bez żadnego dodatkowego przetworzenia. Co więcej, zwracając butelkę konsumenci mają realny wpływ na ograniczenie nie tylko odpadów, ale także emisji CO2 do atmosfery – ślad węglowy butelki zwrotnej jest nawet dziesięciokrotnie mniejszy niż w przypadku butelki jednorazowej.
Niestety, w ostatnich latach coraz mniej butelek zwrotnych trafiało z powrotem do browaru. Połowa konsumentów wybiera piwo w butelkach zwrotnych, jednak zaledwie co trzeci regularnie oddaje je z powrotem do sklepu. Jako główną przyczynę konsumenci wskazywali na pytania detalistów o paragon. Aż 53% ankietowanych wskazuje, że konieczność przechowywania paragonu to największa bariera powstrzymująca ich przed oddawaniem butelek, podczas gdy 52% wskazuje na brak miejsca do przechowywania.
Grupa Żywiec jako pierwsza w branży piwnej, postanowiła to zmienić. – W 2016 roku straciliśmy 7% butelek zwrotnych, które mogły wrócić do browaru. Postanowiliśmy zacząć od samej kaucji ponieważ funkcjonujące wówczas na rynku 35 groszy nie było wystarczającą zachętą do działania dla konsumentów dla konsumentów – mówi Magdalena Brzezińska, dyrektor odpowiedzialna w Zarządzie Grupy Żywiec za sprawy korporacyjne. – Wbrew pozorom zmiana kaucji na 50 groszy to bardzo skomplikowana operacja logistyczna, która wymagała współpracy wszystkich partnerów. Przez pewien czas nie wiedzieliśmy także jak zareaguje rynek. Na szczęście się udało i dziś kaucja 50 groszy to rynkowy standard – dodaje. Grupa Żywiec była pierwszym producentem, który zdecydował się na taki krok, dzięki czemu w 2017 roku udało się odzyskać nawet 20 mln butelek więcej.
- Ta inicjatywa pokazała nam, że jest pole do dalszych działań. Pracowaliśmy z naszymi parterami nad rozliczeniami, a konkurentami nad wymianą butelek, które trafiają nie do tego browaru, do którego powinny. Jednak nasza uwaga skupiła się na paragonie – mówi Brzezińska. Od momentu wprowadzenia nowej kaucji, niektóre sklepy zaczęły przyjmować butelki zwrotne bez paragonu płacąc za nie nieco mniej niż wynosi wartość kaucji. W ten sposób pokrywały koszty związane z sortowaniem oraz magazynowaniem butelek. Grupa Żywiec postanowiła skorzystać z tych doświadczeń, aby umożliwić konsumentom łatwe oddawanie butelek w całej Polsce.
W 2019 ruszyła akcja Daj butelce drugie życie - pierwsza tego typu kampania, która pozwalała oddać butelki zwrotne bez paragonu w zamian za 35 groszy, tam gdzie konsumenci najczęściej kupują piwo w takich opakowaniach, czyli po prostu w małych, lokalnych sklepach. Konsumenci mogli wybrać jeden z kliku tysięcy punktów dostępnych na stronie zwrocbutelke.pl i oddać butelki bez pytania o paragon. – Dzięki tej akcji mieliśmy realny wpływ na odzyskanie butelek zwrotnych, które do tej pory leżały w piwnicach oraz innych miejscach, a konsumenci zastanawiali się co z nimi zrobić. Dzięki działaniom z kaucją, pracy z naszymi parterami handlowymi, a także tej akcji udało nam się wyznaczyć trendy na tym polu, którymi podążają nasi konkurenci – mówi Brzezińska.
W wyniku tych działań w ciągu 3 lat Grupa Żywiec zmniejszyła trzykrotnie liczbę butelek zwrotnych, które do tej pory nie wracały do browarów, a konsumenci mogą dziś oddawać butelki bez paragonu w blisko 7 tys. sklepów.
W 2020 roku marka Żywiec jako pierwsza marka piwa w Polsce wystartowała z Wielką Zwrotką Ż promując wśród Polaków oddawanie butelek z korzyścią dla środowiska. To mały krok, ale przyczynia się do wielkich zmian. Butelki Żywca z odwróconą etykietą trafiły do sklepów w całej Polsce, a w kampanii udział wzięli Monika Brodka, Marcin Dorociński i Maciej Musiał, którzy wystąpili w spotach i na materiałach promujących akcję. Dodatkowo, marka Żywiec przygotowała specjalny znak, którego celem jest wyraźne oznaczenie opakowań, które można zwrócić, aby mogły zostać użyte ponownie. To jedna z barier, które napotykają konsumenci. Znak jest obecny na wszystkich opakowaniach zwrotnych marki Żywiec.
Niestety, COVID-19 zmienił nasze życie, nie pozostając bez wpływ na butelki zwrotne. Mimo, że pandemia nie pozwoliła na odzyskanie większej ilości butelek z rynku niż w roku 2019, Grupie Żywiec udało się w 2020 roku zatrzymać trend polegający na coraz dłuższym czasie, w którym butelki wracały do browarów. - W tym czasie konsumenci nieco rzadziej wybierali piwo w butelkach zwrotnych, także tam gdzie dotąd z łatwością mogli zwrócić opakowania, czyli w detalu tradycyjnym. Jednak opakowania są dla nas ważne, bo pozwalają nam rozwijać się w sposób przyjazny dla środowiska. Mimo pandemii zatem kontynuujemy działania takie jak program Daj butelce drugie Życie – wyjaśnia Brzezińska.
Grupa Żywiec wykorzystała także butelki zwrotne, żeby dzięki ekologii wesprzeć służbę zdrowia, która na co dzień walczy ze skutkami choroby oraz lokale gastronomiczne, które dotkliwie odczuwają kolejne tygodnie obostrzeń. W specjalnych strefach zwrotu, które w pod koniec 2020 roku stanęły w 5 miastach – Namysłowie, Warce, Elblągu, Leżajsku oraz Żywcu – w których na co dzień producent warzy swoje piwo. Mieszkańcy tych miejscowości oddawali butelki zwrotne, z których każda stanowiła 1 zł przekazany przez Grupę Żywiec za zakup posiłków dla lekarzy z lokalnych restauracji. – W sumie daliśmy drugie życie niemal 40 tys. butelek, dzięki którym kupiliśmy 1560 posiłków. Najważniejsze, że ludzie zobaczyli, że mały krok jaki jest oddawanie butelek zwrotnych, może zrobić wiele dobrego – dodaje Magdalena Brzezińska.
Materiał sponsorowany przez TOGETAIR