Nasz czytelnik przysłał nam przez platformę dziejesię zdjęcia z otwartego w niehandlową niedzielę popularnego marketu w Szprotawie (powiat żagański). W sklepie jest całkiem sporo osób. - Właśnie zrobiłem zakupy - napisał pan Adam, pokazując zdjęcie wypełnionego koszyka.
Jak donosi lokalna.info.pl, supermarket Intermarche funkcjonuje na rynku już od 10 lat. Przez kryzys wywołany pandemią oraz zakaz handlu w niedziele właściciel sklepu odnotowywał spore spadki obrotów. Postanowił więc wziąć sprawy w swoje ręce i otworzył w sklepie dodatkowo punkt pocztowy. To pozwoliło mu legalnie działać i przyjmować klientów.
– Co tu dużo mówić, spadek obrotów jest widoczny, ale nie ma co narzekać. Trzeba odpracować tę epidemię i zabiegać o klienta – mówi w gazecie lokalnej Jacek Wcisło, szef szprotawskiego Intermarche.
Jak podkreśla Wcisło, niedziele handlowe będą już w Szprotawie na stałe. – Pierwszą według nowych zasad mamy już za sobą. I nie są to żadne eksperymenty na granicy prawa. Klienci mogą u nas odebrać i nadać paczkę w punkcie InPost. Przy okazji zrobią zakupy w markecie. To nie jest nasz szprotawski eksperyment, tylko decyzja wypracowana w gronie właścicieli innych placówek w Polsce. Nasz sklep otworzył się siedem dni w tygodniu jako 15. market naszej sieci w Polsce – wyjaśnił dziennikarzom Wcisło.
Przypomnijmy: zgodnie z prawem, w sklepie, który jednocześnie pełni funkcję agenta pocztowego, nie obowiązuje zakaz handlu w niedzielę i święta. Nie ma przy tym znaczenia, że świadczenie usług pocztowych jest w tej placówce tylko działalnością uboczną.
Najbliższa niedziela handlowa przypada w tym roku 28 marca.