Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Płatna współpraca z OLX

Handel z "drugiej ręki" w sieci rozkwita. To biznes i styl życia

Podziel się:

Aż 2/3 Polaków kupiło lub sprzedało w ciągu roku używany przedmiot. Na platformę OLX w ciągu pół roku trafiło 111 mln ogłoszeń z rzeczami "z drugiej ręki", z czego 68% to przedmioty używane. Tzw. re-commerce, szczególnie w świecie online, mocno przyspieszył. Dla generacji Z i Alfa kupowanie używanych przedmiotów przestało być powodem do wstydu, a stało się powodem do dumy i sposobem na funkcjonowanie w obecnej rzeczywistości.

Handel z "drugiej ręki" w sieci rozkwita. To biznes i styl życia
(Adobe Stock)

Re-commerce najkrócej można opisać jako handel wtórny wcześniej posiadanymi rzeczami. Zaliczamy do niego nie tylko ponowną sprzedaż rzeczy używanych czy odnowionych, ale też nigdy nieużywanych, praktycznie nowych, tyle że niepochodzących od oryginalnych dostawców, a także wypożyczenia.

Re-commerce obejmuje niemal wszystkie kategorie produktów: meble, ubrania, biżuteria, elektronika, maszyny i dobra luksusowe. Największą popularnością w drugim obiegu cieszy się moda. W tej kategorii w serwisie OLX pojawia się 5 mln ogłoszeń miesięcznie.

– Z radością zauważam, że trend świadomej mody zyskuje na popularności, a nawet zmotywował niektóre większe firmy odzieżowe do działań oraz zmian. Przedstawiciele młodej generacji nie chcą korzystać z ciężkiej pracy dzieci, która jest powszechna przy produkcji fast fashion. Bardzo intensywnie myślą o przyszłości, a więc bliska jest im ekologia i ochrona środowiska, a tym samym w dziedzinie mody stawiają na odzież "z drugiej ręki". Trend na rzeczy używane wzrósł do tego stopnia, że wręcz wypada się chwalić unikalnymi zdobyczami używanych, często markowych i modnych ubrań z przeszłości – mówi Mikołaj Komar, redaktor naczelny KMAG.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Trend na re-commerce

Kiedyś nadawanie rzeczom drugiego obiegu odbywało się głównie w świecie offline. Najlepszym przykładem są lumpeksy, outlety czy pchle targi. Obecnie handel przedmiotami "z drugiej ręki" przeniósł się do sieci i należy do najbardziej dynamicznie rozwijających się obszarów handlu online.

Z raportu OLX KNOW HOW "Re-commerce bez tajemnic" wynika, że 59 proc. Polaków deklaruje uczestnictwo w handlu "z drugiej ręki" wyłącznie za pośrednictwem kanałów online. Trend na przenoszenie sprzedaży rzeczy używanych do internetu pokazuje także coraz większa liczba lumpeksów, które w ostatnich latach przeniosły się do sieci – raport odnotowuje, że w ciągu 15 lat liczba stacjonarnych placówek tego typu w Polsce spadła o ok. 40 proc.

- O tym, że w ramach re-commerce kupujemy coraz więcej, świadczyć może także rosnąca wartość przedmiotów sprzedawanych za pośrednictwem usługi Przesyłki OLX. Na przestrzeni trzech lat wzrosła ona o 50%. Kupujemy coraz więcej coraz droższych przedmiotów. Na przestrzeni 3 lat średnia wartość transakcji z Przesyłką OLX wzrosła o ponad 50%. To pokazuje potencjał i skalę rozwoju re-commerce w obliczu poszukiwania tańszych ofert i zwiększonej presji na domowe budżety - komentuje Konrad Grygo, analityk biznesowy OLX.

Dlaczego re-commerce rośnie w siłę? Wpływ na to miała przede wszystkim pandemia COVID-19, szybki wzrost inflacji, słabsza konsumpcja, wojna w Ukrainie, a także zmieniająca się demografia i zwyczaje konsumenckie. Obecnie re-commerce jest jedną z najbardziej przyszłościowych gałęzi biznesu.

Szansa dla profesjonalnych sprzedawców

Potencjał re-commerce został dostrzeżony także przez biznes. Według Visa Globe Scan Research z 2022 r. 50 proc. światowego biznesu angażuje się w działalność re-commerce, a trend jest wzrostowy.

Kluczowe dla sukcesu klientów biznesowych w re-commerce jest kierowanie swojej oferty do innych odbiorców, niż robią to sprzedawcy prywatni. Ci ostatni prowadzą głównie tradycyjną odsprzedaż towarów używanych. Tymczasem polem do rozwoju dla biznesu jest oferowanie usług repair (w tym np. refurbishingu, czyli sprzedaż np. odnowionych urządzeń) i resale (do którego zaliczamy również sprzedaż w outletach).

Z badania przeprowadzonego w 2022 r. przez Digital Poland wynika, że 42 proc. z nas chętnie skorzystałaby z takich usług.

Klienci biznesowi dostrzegają w re-sale szansę dla siebie, czego dowodem na to jest ich obecność na platformie OLX – aktywnie działa tam ponad 85 tys. profesjonalnych użytkowników, w tym duże, międzynarodowe sieci sklepów. Obecność w re-commerce jest dla sprzedawców profesjonalnych drogą dotarcia do nowych klientów, którzy podczas dokonywania wyborów zakupowych są bardziej skłonni zaufać znanym markom niż sprzedawcom prywatnym.

Obecność w marketplace pokroju OLX to także szereg korzyści dla biznesu: niskie koszty operacyjne, dostęp do know-how, technologii oraz wygodnych narzędzi ułatwiających sprzedaż i reklamę towarów, obsługa i wysyłka zamówień oraz dostęp do rozwiązań skrojonych na miarę, jak Outlet OLX, czyli specjalna platforma sprzedażowa, na której profesjonalni sprzedawcy nie konkurują z prywatnymi podmiotami. To miejsce stworzone do rozwoju nowoczesnych usług re-commerce, od outletu po refurbishing, będących przyszłością biznesu w branży re-commerce.

Moda na re-commerce

Z raportu OLX KNOW HOW "Re-commerce bez tajemnic" wynika, że w najbliższych latach re-commerce nie zwolni, wręcz przeciwnie, będzie odnotowywać dalsze wzrosty, a jego znaczenie w codziennym życiu konsumentów ma jeszcze przybierać na sile.

Przyczyną rosnącej popularności kupna i sprzedaży przedmiotów z "z drugiego obiegu" jest głównie chęć oszczędzenia pieniędzy, ale równie istotna jest rosnąca świadomość ekologiczna i idąca za nią chęć dokonywania bardziej świadomych, przemyślanych i ekonomicznych wyborów. Zmiana modelu zakupowego i coraz większa popularność handlu przedmiotami używanymi to również wynik zmiany pokoleniowej. Dla generacji Z i Alfa kupowanie używanych przedmiotów przestało być powodem do wstydu, a stało się dowodem na troskę o planetę, metodą dodatkowego zarobku czy formą oszczędzania, a nawet powodem do dumy i chwalenia się tym przed innymi.

Od lat obserwujemy, jak Polaków przyciąga do handlu online większa wygoda i oszczędność czasu. Zakupy w sieci oznaczają także dostęp Polaków do milionów produktów nieograniczony do sezonowych kolekcji czy "analogowego" asortymentu. Jednocześnie wygodny, profesjonalny handel re-commerce jest na tle sprzedaży nowych produktów wciąż stosunkowo nowym zjawiskiem i ma on potencjał wzrostowy. W najbliższych latach czeka go dalsza profesjonalizacja, dążąca za rosnącym zainteresowaniem nowych odbiorców przedmiotami "z drugiej ręki" – podsumowuje Mateusz Bochat, Senior Category Manager w OLX.

Płatna współpraca z OLX

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Materiał Partnera