- Wspólna praca Grupy Wyszehradzkiej doprowadziła do sukcesu, który możemy przedstawić. To zarówno sukces finansowy, jak i dla architektury nadzoru - powiedział na konferencji premier Mateusz Morawiecki. - Chcieliśmy, aby te sumy były jak najwyższe - dodał.
- Dziś warto być Polakiem, byliśmy żołnierzami w zespole Mateusza Morawieckiego - mówił z kolei węgierski premier Wiktor Orban.
Przypomnijmy, unijni przywódcy uzgodnili, że budżet wyniesie 1 bln 74 mld euro, zaś fundusz odbudowy europejskich gospodarek po pandemii COVID-19 - 750 mld euro w formie dotacji i pożyczek.
- 124 mld euro w bezpośrednich dotacjach. Takiej kwoty wcześniej nie było. To dobry kontrakt dla Polski. Razem z pożyczkami to ponad 160 mld euro. To będzie dobry zastrzyk inwestycyjny - zaznaczył szef rządu.
Morawiecki wskazał, że wydatki budżetowe nie będą powiązane z - jak to ujął - tzw. praworządnością. Co ciekawe, szef Rady Europejskiej Charles Michel i szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowali wspólnie na wtorkowej konferencji, że będzie zupełnie inaczej.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl