Hofman, Czarnecki i Giertych. Kulisy sprawy, która podzieliła Polaków
Sam Leszek Czarnecki jest podejrzanym w śledztwie dotyczącym tzw. afery GetBack. W poniedziałek Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia rozpozna wniosek Prokuratury Regionalnej w Warszawie o tymczasowe aresztowanie biznesmena.
Jak ustaliła wówczas Wirtualna Polska miało to związek z związek z zatrzymaniem Romana Giertycha, głównego adwokata biznesmena.- "To właśnie Roman Giertych miał reprezentować biznesmena w sądzie, jednak zatrzymanie przez CBA oraz pobyt w szpitalu uniemożliwiają mu prowadzenie sprawy" - informowała WP.
Afera wokół Czarneckiego nie milknie, a z każdym miesiącem na światło dzienne wychodzą kolejne, nieznane do tej pory wątki w sprawie. Swoją rolę w zamieszaniu wokół Czarneckiego odgrywają również Roman Giertych i Adam Hofman.
Adam Hofman został nagrany podczas rozmowy z biznesmenem Leszkiem Czarneckim, a jej fragment ujawnił w niedzielę Roman Giertych. - Oszuści nigdy nie wygrywają, a Roman Giertych mówi nieprawdę - oświadczył w TVN24 były rzecznik PiS, odnosząc się do zarzutów na tle korupcyjnym formułowanych przez Giertycha.
Hofman potwierdził, że hasło "Zbyszek" w ujawnionej rozmowie wskazuje na ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro. - My doradzaliśmy klientowi, że będzie miał dobrego ambasadora swoich spraw (jeśli zatrudni Michała Krupińskiego - red.). Ale nigdy nie byliśmy stroną uzgadniania, doradzaliśmy klientowi - mówił były rzecznik PiS.
Adam Hofman. Sylwetka byłego "żołnierza" Kaczyńskiego
Adam Hofman to były rzecznik PiS i zaufany człowiek Jarosława Kaczyńskiego, który wyleciał z partii po słynnej "aferze madryckiej". Dziś prężny biznesmen, który wciąż obraca się na najwyższych szczeblach władzy. Nie tylko polskich. Adam Hofman jest jednym z głównych bohaterów nowych nagrań Leszka Czarneckiego.
Adam Hofman w polityce funkcjonował od wczesnej młodości. Zaczynał jako szef Forum Młodych PiS, czyli młodzieżówki partii rządzącej. Niemal od razu przyszedł spektakularny sukces. W 2005 roku, ledwie w wieku 25 lat dostał się do Sejmu z listy Prawa i Sprawiedliwości.
Pod koniec skróconej w 2007 roku kadencji pochodzący z Wielkopolski polityk został nawet przewodniczącym sejmowej komisji ds. banków i nadzoru bankowego.