W sierpniu inflacja w Egipcie osiągnęła 39,7 proc. rok do roku - wynika z najnowszych danych Centralnej Agencji Mobilizacji Publicznej i Statystyki (CAPMAS). To najwyższy wynik w historii kraju.
Jak podaje CAPMAS, miesięczna inflacja wzrosła w sierpniu o 1,6 proc. w porównaniu z lipcem 2023 r. W lipcu roczna inflacja zasadnicza wynosiła bowiem 38,2 proc.
W ciągu dwunastu miesięcy ceny żywności i napojów wzrosły w Egipcie o 71,9 proc., usług restauracyjnych i hotelarskich o 49,5 proc. oraz transportu o 15,2 proc. Tylko w ciągu miesiąca żywność i napoje podrożały o 2,2 proc., odzież i obuwie o 23,6 proc., a usługi zdrowotne o 22,8 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przykładowe ceny w Egipcie po przeliczeniu na złotówki
Dla przykładu, puszka coca-coli 250 ml kosztuje dziś 7 funtów egipskich (EGP), czyli 0,98 zł, ale już za litrową butelkę mleka 2 proc. trzeba zapłacić 38 EGP, czyli 5,31 zł, a więc dużo więcej niż w Polsce. Kilogram mięsa wołowego kosztuje dziś w Egipcie nawet 500 EGP (69 zł).
Warto wiedzieć, że najniższa miesięczna pensja w sektorze państwowym wynosi w Egipcie 3500 EGP (489 zł).
Wzrost inflacji i cen jest spotęgowany presją gospodarczą, niedoborem waluty obcej i sukcesywną dewaluacją waluty lokalnej. Funt egipski stracił ponad 50 proc. swojej wartości w stosunku do dolara od czasu pełnoskalowej napaści Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r.
Według oficjalnych danych około 30 proc. Egipcjan żyje w biedzie. Egipt to najludniejszy kraj arabski liczący ponad 105 milionów mieszkańców. Jest największym na świecie importerem pszenicy. Większość importu pochodzi z Ukrainy i Rosji.