ArcelorMittal w Polsce pod koniec listopada na dwa tygodnie wstrzymał produkcję walcówki w zakładzie w Sosnowcu. W ubiegłym tygodniu firma poinformowała, że stopniowo przygotowuje koksownię w Krakowie do odstawienia do gorącej rezerwy na początku roku. "Wciąż niepewny jest los wielkiego pieca w Dąbrowie Górniczej. Niepotwierdzone informacje mówią o tym, że z początkiem roku także on zostanie czasowo odstawiony do gorącej rezerwy" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Problemy na rynku stali nie tylko w Polsce
Wielki piec został już wyłączony w Krakowie. Jak przypomina serwis, początkowo tylko czasowo, a koncern na razie informuje, że żadna oficjalna decyzja nie została podjęta.
"Problemy koncernu odbijają się nie tylko na polskich zakładach" - pisze wnp.pl. W listopadzie zawieszono też pracę wielkiego pieca w Bośni i Hercegowinie. W związku z tym wstrzymano wydobycie w kopalni rudy w Omarsku, dostarczającej surowiec do Zenicy.
Produkcja stali w ciągu 10 miesięcy tego roku spadła o 8,8 proc., co było globalnym rekordem spadku. "Koncern w poprzednich miesiącach wstrzymywał już czasowo pracę różnych instalacji w Europie" - czytamy. Na drugim miejscu zestawienia znalazła się Ameryka Południowa, gdzie spadek produkcji wyniósł 6,7 proc.
"Tam także ArcelorMittal postanowił w listopadzie czasowo ciąć produkcję w trzech swoich zakładach. Tam także powodem jest obniżony popyt, ale także wzrost penetracji rynku przez importowaną stal" - czytamy dalej.