Decyzja zapadła w czwartek.
- Ze względu na bardzo złą sytuację finansową Idea Banku podjęliśmy decyzję o przymusowej restrukturyzacji - poinformował prezes BFG Piotr Tomaszewski. - Bank zostanie przejęty przez Pekao
Jak poinformował Bankowy Fundusz Gwarancyjny, z perspektywy klientów nic się nie zmieni. Wszystkie depozyty zostaną przeniesione do banku Pekao, zachowana będzie też ciągłość pracy banku.
BFG podaje, że spełnione zostały trzy przesłanki ustawowe do zarządzenia przymusowej upadłości.
Po pierwsze, bank Czarneckiego od dłuższego czasu był zagrożony upadłością.
- Nie było przesłanek, że działania banku pozwolą to zagrożenie zlikwidować - powiedział Tomaszewski, podając to jako drugą przesłankę.
Dodatkowo, jak twierdzi BFG, działanie Idea Banku jest ważne ze względu na interes publiczny i stabilność finanów.
- Kłopoty banku nie pojawiły się nagle. To nie jest kwestia tylko tego roku. W swoich raportach za poprzednie lata wskazywał ryzyko kontynuacji działalności. Wskazywał też, że taka przymusowa restrukturyzacja może nastąpić.
BFG zlecił zewnętrznemu operatorowi oszacowanie aktywów banku. Jak mówił prezes Tomaszewski, do spełnienia minimalnych wymogów bankowi brakuje prawie pół miliarda złotych.
- Alternatywą była upadłość. Nie ma tu już innej ścieżki działania - powiedział Tomaszewski. - W opinii BFG przejęcie przez Pekao S.A. to najlepsze wyjście, które pozwoli uniknąć negatywnych skutków.
Jak podaje Fundusz, Pekao S.A. nie przejmie wszystkich aktywów. Dostanie też dotację na pokrycie luki.
Wszystkie akcje i obligacje Idea Banku zostaną umorzone. Wartość obligacji to 56, a akcji 156 mln złotych. Notowania Idea Banku na GPW zostaną zawieszone.