Przypomnijmy, że chodzi o zwiększoną zawartość biokomponentów, czyli etanolu, która w przypadku benzyny E10 wyniesie 10 proc. W obecnie stosowanym paliwie E5 stanowi on analogicznie 5 proc. Z jednej strony oznaczać to będzie niższą emisję cząstek stałych podczas jej spalania, z drugiej może jednak wiązać się z nieco wyższym zużyciem paliwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Benzyna E10 zawiera do 10 proc. bioetanolu drugiej generacji i w przeciwieństwie do biopaliw pierwszej generacji będzie powstawała z pozostałości po produkcji rolniczej, przede wszystkim słomy zbóż" - poinformował państwowy koncern. W Jedliczu powstaje pierwsza w Polsce instalacja, której roczne zapotrzebowanie na ten surowiec sięgnie 150 tys. ton.
"Wydajność instalacji wyniesie 25 tys. ton bioetanolu rocznie. To ilość, która umożliwi zatankowanie benzyny z tym biododatkiem do prawie 13 mln samochodów osobowych" - stwierdził Orlen, odpowiadając na pytania serwisu.
Polska dołączy do 18 krajów UE, w których sprzedawane jest paliwo E10. "Obowiązek oferowania paliwa E10 dotyczy wszystkich sprzedawców paliw działających na terenie Polski, zarówno dużych koncernów, jak i najmniejszych sprzedawców stacji paliw" - podkreślił Orlen.
To właśnie Orlen jest największym na polskim rynku sprzedawcą i producentem paliw. Jego udział w rynku hurtowym i detalicznym to łącznie około 65 proc.
Nowa benzyna na stacjach paliw
Zmiana będzie oznaczać pojawienie się symbolu "E10" na dystrybutorach, pylonach i pistoletach do tankowania. Większość samochodów wyprodukowanych po 2000 r. przystosowana jest do tankowania zarówno benzyny E5, jak i E10. Informacje na ten temat można znaleźć na naklejkach po wewnętrznej stronie klapki wlewu paliwa.
W przypadku starszych samochodów, które nie są przystosowane do benzyny E10, będzie można tankować benzynę Pb98, która nadal będzie produkowana w standardzie E5.