Polska tenisistka w 2023 r. nie tylko wygrała French Open, ale także przez zdecydowaną większość roku była liderką rankingu WTA. Zresztą zakończy rok na pierwszym miejscu - już drugi raz z rzędu. Świetne wyniki sportowe przełożyły się na finansowe. Według danych Sportico Polka zarobiła, nie tylko na korcie, 21,9 mln dol. (ok. 88 mln zł).
800 tys. więcej miała uzyskać inna tenisistka Coco Gauff, a podium zamyka narciarka i modelka Eileen Gu (20 mln dol.). W czołowej dziesiątce jest siedem tenisistek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Przez dwie dekady tytuł najlepiej opłacanej sportsmenki należał do jednej z trzech gwiazd tenisa: Sereny Williams, Marii Szarapowej i Naomi Osaki. Jednak Williams przeszła na emeryturę w zeszłym roku, a Szarapowa odłożyła rakietę w 2020 r. Natomiast Osaka zrobiła sobie rok przerwy od tenisa po urodzeniu córki" - czytamy w Sportico.
Nowym numerem jeden została 19-letnia Coco Gauff, która wygrałą US Open oraz podpisała lukratywne kontrakty z New Balance i Head. Serwis podkreśla, że czołowa 15 zawodniczek zarobiła w sumie 174 mln dol. - o 19 proc. mniej niż rok temu, gdy na liście znajdowały się Williams i Osaka.
Zarobki Igi Świątek
Sportico wyjaśnia, że Iga Świątek zarobiła w 2023 r. na kortach 9,9 mln dol., a kolejne 12 mln dołożyła dzięki umowom reklamowym.
Serwis zaznacza, że poza kontraktami z polskimi firmami Świątek związała się umową, m.in. ze szwajcarską marką On. Tenisistka współpracuje też z markami: Infosys, Visa, Tecnifibre, PZU, Rolex i Porsche Polska.