Iga Świątek współpracę z PZU nawiązała w lutym 2021 r. W minionym roku dzięki swoim wynikom sportowym i obecności w mediach wypracowała 115 mln zł ubezpieczycielowi z tytułu ekwiwalentu reklamowego. – To robi wielkie wrażenie. Takie kontrakty zdarzają się rzadko – nie ma wątpliwości w rozmowie ze Sport.pl Michał Gradzik ze Sponsoring Insight.
Czym jest ekwiwalent reklamowy?
To właśnie ta firma policzyła wartość ekwiwalentu reklamowego, jaki zapewniła tenisistka swojemu sponsorowi. Trzeba najpierw zrozumieć, czym w ogóle jest ów ekwiwalent.
Michał Gradzik w rozmowie z portalem podkreśla, że to "pula świadczeń" związanych z sygnowaniem strojów czy też obiektów sportowych logotypami i markami kojarzonymi ze sponsorem. Iga Świątek występuje publicznie z logiem PZU na swoich strojach, co potem widać np. w transmisjach telewizyjnych czy artykułach prasowych lub internetowych, gdzie znajduje się zdjęcie liderki rankingu WTA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym samym ekwiwalent reklamowy to równowartość tego, ile musiałaby zapłacić firma za taką ekspozycję w mediach, gdyby próbowała z własnych pieniędzy zakupić reklamę. – Pracujemy na danych cennikowych, analizując dokładne koszty i tak obliczany zostaje ekwiwalent reklamowy – zapewnia Michał Gradzik, cytowany przez sport.pl.
Poprawa wyników
Rozmówca portalu zwraca też uwagę na znaczny wzrost wartości ekwiwalentu. W 2021 r. eksperci oszacowali go na 42 mln zł. To kwota trzykrotnie niższa niż w 2022 r.
Igę Świątek sponsorują również m.in. Xiaomi, Rolex oraz Oshee, z którym współpracę nawiązała w ostatnich dniach.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.