Defilada z okazji Święta Wojska Polskiego rozpocznie się w czwartek, 15 sierpnia, o godz. 14. Weźmie w niej udział prawie 2,5 tys. polskich żołnierzy, około tysiąca żołnierzy w szyku, 23 pododdziały wszystkie rodzajów sił zbrojnych, podchorążowie z uczelni wojskowych. Będzie także ponad 90 sztandarów wystawionych przez jednostki wojskowe. Pojawią się sojusznicy ze Stanów Zjednoczonych, z Wielkiej Brytanii, z Rumunii. Zaprezentuje się ponad 200 pojazdów oraz około 20 statków powietrznych
- 15 sierpnia w święto Wojska Polskiego. Dzień "Cudu nad Wisłą", wielki patriotyzm zwycięski, to wielkie święto wszystkich Polaków, nas wszystkich. Bo patriotyzm jest dla wszystkich, nie dla wybranych, nie dla jednej opcji, jednego ugrupowania czy jednego środowiska, jest nasz i to ma być wspólnotowa defilada. Tak jak wspólnie od 25 lat jesteśmy w Sojuszu Północnoatlantyckim, wspólnie w Unii Europejskiej, tak jak wspólnie z siłami sojuszniczymi w 1920 roku Polska obroniła Europę i świat przed śmiercią i zniszczeniem, przed nawałą bolszewicką, tak 15 sierpnia pokażmy jedność, pokażmy wspólnotę narodową - powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz po próbie generalnej do defilady.
Defilada Wojska Polskiego. Jaki sprzęt zobaczymy?
Według informacji przekazanych przez Ministerstwo Obrony Narodowej w trakcie defilady zostanie zaprezentowany najnowocześniejszy sprzęt znajdujący się na wyposażeniu Wojska Polskiego:
- K2 Czarna Pantera – koreański czołg nowej generacji;
- Krab - samobieżna 155 mm armatohaubica produkowana w Polsce;
- Kleszcz - wóz rozpoznawczy;
- Rak - moździerz samobieżny kalibru 120 mm;
- K9 Thunder - koreańska haubica samobieżna na podwoziu gąsienicowym;
- Rosomak - kołowy transporter opancerzony krajowej produkcji;
- M1A1 Abrams - czołg zmodyfikowany na potrzeby Wojska Polskiego;
- HIMARS - wyrzutnia rakietowa;
- Żmija - lekki pojazd wykorzystywany przez żołnierzy pododdziałów rozpoznawczych;
- System Patriot - zestaw obrony powietrznej średniego zasięgu;
- System Mała Narew - przeciwlotniczy zestaw rakietowy do zwalczania zagrożeń na niedużych wysokościach;
- BWP Borsuk – polski bojowy wóz piechoty;
- BAOBAB-K – zautomatyzowany polski pojazd minowania narzutowego;
- Black Hawk - śmigłowiec wielozadaniowy, wykorzystywany do transportu i wsparcia pola walki;
- FA-50 Fighting Eagle – lekki samolot bojowy
Polska wydaje miliardy na wojsko
W 2023 r. na całym świecie wydano 2,443 bln dolarów na cele wojskowe. Polska na obronność przeznacza 4 proc. swojego PKB. W tym roku na obronność MON chce przeznaczyć 159,9 mld zł.
Taką armię szykuje rząd. Będzie drożej o 208 mld zł
W drugiej połowie czerwca resort obrony poinformował, że pieniądze będą przeznaczone nie tylko na zakupy sprzętu, ale również na rozwijanie zdolności operacyjnych i zwiększenie gotowości bojowej Sił Zbrojnych RP.
SIPRI w swoim raporcie zaznaczył, że wydatki wojskowe Polski były w 2023 r. o 75 proc. wyższe niż rok wcześniej, co było zdecydowanie najszybszym rocznym wzrostem w całej Europie.
Jak pisaliśmy na money.pl realizowane i planowane wydatki na obronność w latach 2022-2035 r. pochłoną 713 mld zł – o 208 mld zł więcej niż zanosiło się dwa lata temu - wynika z szacunków ekonomistów Credit Agricole Bank Polska.
Najbardziej kosztowne pozycje w polskim programie zbrojeniowym to zakup produkowanych w Korei Płd. czołgów K2PL (67,2 mld zł od 2027 r.) i zakup nowej generacji polskich Bojowych Wozów Piechoty "Borsuk" (60 mld zł). Niemal 53 mld zł pochłonie program "Kruk", w ramach którego MON kupi 96 amerykańskich śmigłowców uderzeniowych AH-64E Apache wraz z uzbrojeniem. Niewiele mniej będzie kosztował system artylerii rakietowej HIMARS.