Portal tłumsczy, że Narodowy Bank Polski w ramach swojego badania ankietowego dotarł do niemal jednej czwartej deweloperów budujących w Polsce bloki i apartamentowce. Deweloperzy z grupy dużych, średnich i małych firm byli pytani między innymi o sposób finansowania zakupu przez osoby nabywające nowe mieszkania w różnych celach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieszkania bez kredytu. Jest raport
"Informacje zebrane przez NBP sugerują, że w 2023 r. sytuacja zaczęła wracać do normy po kredytowym załamaniu z 2022 r. skutkującym również ponadprzeciętnym udziałem transakcji inwestycyjnych. Na poniższym wykresie widzimy między innymi, że względem 2022 r. spadł udział bezkredytowych transakcji związanych z zakupem nowego lokum na potrzeby własne lub członka rodziny (spadek z 35% do 27%). Udział transakcji na własne potrzeby z wkładem mniejszym niż 50% wyraźnie wzrósł (z 40% do 52%), ale nie wrócił jeszcze do poziomu 60% - 62% notowanego w latach 2019 - 2021" - analizuje dane Andrzej Prajsnar, ekspert portalu rynekpierwotny.pl.
"W przypadku nabywania nowych mieszkań pod wynajem, czyli drugiego najważniejszego celu ubiegłorocznych transakcji też widzimy pewną normalizację. Spadł bowiem (z 68% do 59%) udział zakupów nowych lokali, w przypadku których przyszły wynajmujący obywał się bez pomocy banku. Warto odnotować, że nawet w czasach lepszej dostępności kredytów (lata 2019 - 2021), odsetek zakupów "pod wynajem" z wkładem własnym do 50% nie przekroczył 24%.
Spadek podaży na rynku najmu mieszkań
Baza mieszkań na wynajem zanotowała w marcu pierwszy spadek od początku roku. Po obserwowanym od br. stopniowym odbudowywaniu się oferty, w ostatnich dniach kwartału na rynku widać było uszczuplenie liczby aktywnych ogłoszeń o 2 proc. mdm - podano w "Raporcie z rynku najmu".
Zaznaczono jednocześnie, że marzec zamknął się podażą na poziomie 26,6 tys. mieszkań, co w ujęciu rocznym oznacza wzrost o niemal 20 proc.
Według raportu Otodom, w marcu mniejszej bazie aktywnych ogłoszeń towarzyszył obserwowany zazwyczaj o tej porze spadek popytu. Jest on spowodowany cyklicznością rynku nieruchomości, który przeżywa sezonowe wahania. Pomimo że miniony miesiąc był dłuższy od lutego, to liczba wyszukiwań spadła o 4 proc. m/m i wyniosła 1,4 mln, jednak w porównaniu do ubiegłego roku zainteresowanie lokalami na wynajem jest wyższe o 8 proc.
Wskazano, że największe wzmocnienie popytu w ujęciu rocznym odnotowuje Łódź – tam liczba zapytań wzrosła o ponad 25 proc., dalej są Kraków i Katowice.
Chcesz mieć wpływ na rozwój serwisu money.pl? Weź udział w badaniu.