Olgierd Cieślik, prezes Totalizatora wyjaśnia , że największym wyzwaniem dla firmy było zamknięcie punktów sprzedaży, zwłaszcza galeriach handlowych.
Zamknięty został również ten najnowszy filar działalności firmy, czyli salony gier na automatach.
- Koniec końców ten rok mimo wszystko zakończyliśmy dobrym wynikiem, choć poniżej naszych planów. Osiągnęliśmy poziom ponad 15 miliardów złotych przychodów, a więc był to znaczny wzrost w stosunku do roku 2019 – ocenia Cieślik.
Totalizatorowi udało się osiągnąć taki wynik, bo część klientów przeniosła się kolektur do Internetu.
Czy gracze wrócą do stacjonarnych punktów obsługi?
Czy mimo pandemii Totalizator angażował się w działania sportowe, czy kulturalne?
Jakie podatki firma odprowadziła do budżetu?
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Olgierdem Cieślikiem, prezesem zarządu Totalizatora Sportowego.
Płatna współpraca z Impact'21