Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego Samar poinformował, że wrzesień 2024 r. jest piętnastym z rzędu miesiącem, w którym odnotowano wzrost sprzedaży sprowadzonych z zagranicy używanych samochodów osobowych i dostawczych. We wrześniu zarejestrowano ich 81 tys. 310 - to o 16,2 proc. więcej niż rok wcześniej. Prognoza Instytutu na 2024 rok wynosi ok. 940 - 960 tys. sztuk.
Zdecydowaną większość sprowadzonych w tym roku pojazdów - dokładnie 664 tys. 336 sztuk - stanowią samochody osobowe, których zarejestrowano o 22 proc. więcej niż rok wcześniej. Z kolei w przypadku samochodów użytkowych, sprowadzono ich 64 tys. 165 sztuk - 27,7 proc. więcej rdr.
Ustabilizował się wiek importowanych aut i po trzech kwartałach bieżącego roku wynosi 12,33 roku. Decydujący wpływ "na taki wciąż jednak zaawansowany wiek" mają samochody osobowe z silnikami benzynowymi (12,96 roku).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
VW Golf, Opel Astra, Audi A4. Najczęściej sprowadzane auta używane z Niemiec
Jak wskazał IBRM Samar, Volkswagen jest najchętniej sprowadzaną marką w kategorii samochodów osobowych, a w przypadku aut dostawczych - Renault. Najpopularniejszymi modelami są Opel Astra, Volkswagen Golf i Audi A4, "aczkolwiek reprezentant Opla systematycznie zwiększa przewagę".
W segmencie pojazdów dostawczych najpopularniejsze jest niezmiennie Renault Master.
Samar podkreślił, że najważniejszym źródłem używanych pojazdów do Polski pozostają Niemcy z udziałem w imporcie na poziomie 52,4 proc. Najwyższy wskaźnik wzrostu w gronie dwudziestu krajów odnotowały Stany Zjednoczone (wzrost o 55,4 proc.), które zajmują obecnie 4 miejsce w rankingu, wyprzedzając Holandię.
W zestawieniu tylko import z Norwegii wykazał spadek (7,6 proc.). W większości przypadków - poza Francją i Szwecją - wskaźniki wzrostu są dwucyfrowe, a w pierwszej dziesiątce państw import z każdego kolejnego kraju przekroczył barierę 10 tysięcy sztuk.