Sygnaliści z Facebooka przekazali amerykańskim mediom szereg danych, z których ma wynikać, że serwis społecznościowy mógł przyczyniać się do radykalizacji użytkowników. "The Wall Street Journal" opisuje badanie przeprowadzone przed wyborami powszechnymi w Indiach, a więc w czasie, gdy obawy o szerzenie dezinformacji były wyjątkowo duże. W okresie od lutego do marca 2019 r. pracownik Facebooka założył i monitorował konto testowe użytkownika z Indii.
Wyniki badania były szokujące. Z pozoru nieszkodliwe grupy polecane użytkownikowi przez serwis społecznościowy szybko zaczęły być zalewane materiałami szerzącymi mowę nienawiści i dezinformację.
W wewnętrznej notatce pracownik zapisał, że wśród propozycji podsuwanych przez Facebooka były m.in. treści o charakterze nacjonalistycznym oraz przedstawiające przemoc. Wiele z nich dotyczyło antypakiśtańskiej i antymuzułmańskiej retoryki.
Duża liczba nienawistnych treści
Badacz twierdzi, że w ciągu trzech tygodni zobaczył na kanale użytkownika testowego więcej zdjęć martwych ludzi niż dotąd przez całe swoje życie. Chociaż Facebook zdawał się być świadom zagrożeń płynących z tego typu materiałów, miał za mało narzędzi pozwalających mu lepiej weryfikować informacje w takich językach jak hindi czy bengalski. Serwis społecznościowy podkreśla, że pracuje nad tym, aby wyłapywać jak najwięcej szkodliwych treści.
Nienawistne posty zaczęły nabierać na sile po grudniu 2019 r., gdy przez kraj przetaczały się religijne protesty. W raporcie z lipca 2020 r. badacze z Facebooka napisali, że w porównaniu z poprzednimi poziomami liczba tego typu materiałów wzrosła wtedy aż o 300 procent.
Zamieszki w Indiach
Agencja AP zauważa, że w lutym 2020 r. polityk z ugrupowania Narendry Modiego zamieścił w serwisie wideo, w którym wezwał swoich zwolenników do usunięcia z drogi muzułmanów protestujących w New Delhi, jeśli policja tego nie zrobi. W ciągu kilku godzin doszło do wybuchu gwałtownych zamieszek, w których zginęły 53 osoby. Ostatecznie Facebook usunął nagranie, które zebrało do tego czasu tysiące polubień i udostępnień.
Zagraniczne media zwracają uwagę, że Indie stanowią ogromny rynek dla firmy Marka Zuckerberga. Liczba użytkowników Facebooka sięga w tym kraju ponad 300 mln, a prawie 400 mln osób korzysta z komunikatora WhatsApp.