Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Inflacja bije ponad 20-letnie rekordy. Sprawdziliśmy, co drożeje najmocniej

188
Podziel się:

Inflacja znowu negatywnie zaskoczyła i jest jeszcze bliżej 8 proc. Są jednak towary i usługi, które drożeją znacznie powyżej średniej. Kierowcy do drożyzny już się przyzwyczaili. Nieprzyjemna niespodzianka może za to czekać w sklepach spożywczych. Okazuje się, że drób kosztuje prawie 25 proc., a cukier niemal 20 proc. więcej niż rok wcześniej. A podobnych perełek z paragonów grozy jest więcej.

Inflacja bije ponad 20-letnie rekordy. Sprawdziliśmy, co drożeje najmocniej
GUS podał informacje o tym, co i jak drożało w listopadzie 2021 (money.pl, Rafał Parczewski)

Kolejny raz inflacja negatywnie zaskakuje. W środę GUS zrewidował swoje wcześniejsze wyliczenia, które wskazywały na podwyżki cen w Polsce na poziomie 7,7 proc. Okazuje się, że rosną w tempie 7,8 proc. w skali roku. To najwyższa inflacja od ponad 20 lat.

Dane GUS sprzed dwóch tygodni miały charakter wstępny (sygnalizowały pewne zmiany) i nie zawierały szczegółowej rozpiski, pokazującej jakie towary i usługi drożeją. Teraz jest już wszystko jasne.

Już ogólna rozpiska GUS pokazuje, że wskaźnik inflacji najbardziej podbijają ceny dotyczące transportu (+24 proc.). Głównie chodzi o paliwa, które zdrożały w rok jeszcze bardziej. Benzyna poszła w górę o 34 proc., olej napędowy o prawie 37 proc., a gaz o ponad 53 proc.

Dwucyfrowe podwyżki dotyczą też energii. Prąd w rok podrożał blisko o 10 proc., gaz o 17,5 proc., a ceny opału podskoczyły o ponad 37 proc.

Zobacz także: Czy tarcza antyinflacyjna to dobry pomysł? „To może wywołać odwrotny efekt. Inflacja poza kontrolą”

- Ceny energii notują najwyższą dynamikę od 12 lat, co jest efektem skokowego wzrostu kosztów ogrzewania. Rekordowy jest również wzrost cen paliw. To zaś skutek drożejącej ropy na rynkach światowych oraz osłabienia złotego - komentuje najnowsze dane GUS analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) Michał Gniazdowski.

Ceny żywności

Zauważa, że na tym tle wzrost kosztów żywności jest mniejszy, jednak wyraźnie przyspiesza. W listopadzie ceny wzrosły o 6,4 proc., podczas gdy w październiku było to 5 proc.

Trzeba jednak pamiętać, że to tylko średnia. Są produkty spożywcze, które w rok zdrożały kilka razy mocniej. Takim przykładem jest drób, który kosztuje prawie 24 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. Jest numerem jeden drożyzny w żywności.

Niewiele mniej w górę poszły ceny tłuszczy roślinnych (21,7 proc.). Znowu w centrum uwagi jest też cukier, który zdrożał o ponad 19 proc. Drożyzna mocno odczuwalna jest też w przypadku pieczywa (12,4 proc.), wołowiny (14,2 proc.), jaj (10,5 proc.) i masła (11,6 proc.).

Powyżej średniej rosną ceny np. mąki (8,7 proc.) i ryżu (7,2 proc.). Mniej dotkliwe są za to podwyżki makaronu (4 proc.). Podczas gdy drożyna dotyka drób i wołowinę, wieprzowina nawet jest nieco tańsza (o 1,4 proc.).

Mleko, sery czy ryby zdrożały o około 6 proc. Mocniej inflację widać na warzywach (7,7 proc.), a znacznie mniej w owocach (2,5 proc.).

Usługi drożeją, a będzie gorzej

Ekspert PIE podkreśla, że niepokojący jest szeroki wzrost cen towarów przemysłowych i usług. Prognozuje, że w przyszłym roku mocno rosnąć będą ceny usług hotelowych czy gastronomicznych. Podwyżki mają zrekompensować straty związane z pandemią.

- Spodziewamy się też wzrostu kosztów usług lekarskich i opieki społecznej. To konsekwencja niedoboru lekarzy i opiekunów. Istotnie podniosą się też ceny usług pracochłonnych np. rekreacyjnych, fryzjerskich czy tych oferowanych przez salony piękności - ocenia Gniazdowski.

Analityk PIE podkreśla, że podwyżki cen będą konsekwencją m.in. presji płacowej. Prognozuje, że wynagrodzenia dalej będą rosnąć w tempie około 8 proc. w skali roku.

Z listopadowych danych wynika, że usługi lekarskie są około 6,6 proc. droższe niż rok wcześniej. Nieco mocniej poszły w górę cenniki u stomatologów (o 7,1 proc.). Usługi szpitalne i sanatoryjne zdrożały o 4,3 proc.

Usługi w transporcie czy komunikacji są droższe o 5,1 proc. Te związane z rekreacją czy sportem - o 6,7 proc. Minimalnie większe podwyżki są u fryzjerów i kosmetyczek.

Warto też zwrócić uwagę na turystykę. Obostrzenia pandemiczne zmusiły organizatorów wyjazdów do podniesienia cenników. Co ciekawe, mocniej ceny wzrosły w turystyce krajowej (10,6 proc.), niż zagranicznej (9,1 proc.).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(188)
WYRÓŻNIONE
common sense
3 lata temu
inflacja dla każdego jest inna, czyli taka jakie dobra i usługi kupują. Dla zwykłej rodziny dwucyfrowa
Rzołnież
3 lata temu
Wraz ze wzrostem cen w sklepach wzrasta poparcie dla PiS - ostatni sondaż pokazał 34%. Polacy mają w sobie jakiś instynkt samounicestwienia.
ciotka z Ropc...
3 lata temu
Prezes Kaczyński chce dobra dla narodu ale mu te KOMUCHY nie dajo. On nam daje bo sie nam należy. Zięć to się buduje bo bioro co miesiąc 2 tys z tych PINCET PLUS a bedo brali wiency już niedlugo jak sie kolejne dziecko urodzi. Mówi że ni ma na co czekac i za 5 lat sie wybudujo i to bez żadny pożyczki bo zyjo z zasilkow MOPS i gminy. A teroz jak bedo dawać po 12 tysięcy na dziecko to bedzie jeszcze lepiej.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (188)
ich
3 lata temu
pracuje za granicą.w ciągu 6msc jajka z 1.05 podrożały do 1.59e itd itd Wszędzie drożeje tylko że bogatsze kraje mniej płaczą bo więcej mają.
Rolnik
3 lata temu
Patrząc na zdjęcie ewidentnie widać że jajka potaniały i to znacząco.
Zygmunt
3 lata temu
Na szczęście rząd ufundował Polakom milion mieszkań. W czym więc problem?
krys
3 lata temu
w Kanadzi USA jest to samo bez paniki nie tylko w Polsce winicie rzad ze sie nie umyles ?
prawda
3 lata temu
To nie mieszkania tak drożeja, to złotówka tak traci na wartości.
...
Następna strona