Miesiąc do miesiąca ceny spadły o 0,1 proc. wobec wzrostu 0,4 proc. odnotowanego w kwietniu.
Inflacja spada, gdy hamuje także niemiecka gospodarka
Inflacja w Niemczech od paru miesięcy mocno hamuje. Jeszcze w lutym odnotowano 8,7 proc. inflacji rok do roku, a w październiku i listopadzie 2022 r. rekordowy poziom 8,8 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
M.in. na fali entuzjazmu związanego ze spadkami cen energii, gdy jeszcze niedawno obawiano się kryzysu energetycznego, rekordy bije niemiecka giełda.
Ogólnie jednak dane z niemieckiej gospodarki są mieszane. W zeszłym tygodniu dowiedzieliśmy się, że zamówienia w niemieckim przemyśle skurczyły się o 0,4 proc. w kwietniu po spadku aż o 10,9 proc. w marcu. To – jak podkreślają w swoim komentarzu analitycy Pekao – zła wiadomość dla strefy euro i, pośrednio, również dla polskiego przemysłu.
Eksperci już od wielu miesięcy wskazują, że problemy Niemiec w 2023 r. mogą ciążyć także Polsce. Niemcy są naszym głównym partnerem handlowym, a kondycja naszej gospodarki w dużej mierze zależy od popytu w tym kraju, który przekłada się na liczbę zamówień wysyłanych do Polski.
Tymczasem w maju korekta danych za I kwartał 2023 r. ujawniła, że niemiecka gospodarka weszła w okres technicznej recesji. PKB Niemiec w I kwartale 2023 r. skurczyło się o 0,3 proc. kwartał do kwartału i 0,2 proc. rok do roku. Z kolei w IV kwartale 2022 r. odnotowano również spadek (o 0,4 proc. k/k).
Podobne dane za I kwartał 2023 r. odnotowano w Polsce. Nasza gospodarka skurczyła się o 0,3 proc. rok do roku, jednak kwartał do kwartału znacznie się odbiła po załamaniu w IV kwartale 2022 r.