Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MŁU
|
aktualizacja

Inflacja w Niemczech zwalnia. Są najnowsze dane

9
Podziel się:

Inflacja w Niemczech w listopadzie wyniosła 10 proc. rok do roku – podał niemiecki Federalny Urząd Statystyczny. To wynik nieco poniżej prognozy i trochę poniżej odczytu z października. Miesiąc do miesiąca ceny spadły o 0,5 proc.

Inflacja w Niemczech zwalnia. Są najnowsze dane
Zwalniająca inflacja to dobra wiadomość dla kanclerza Olafa Scholza (Getty, Yorgos Karahalis)

Inflacja CPI w listopadzie 2022 r. wyniosła 10 proc. r/r wobec 10,4 proc. prognozy. Miesiąc do miesiąca w Niemczech ceny spadły o 0,5 proc. wobec prognozy mówiącej o tym, że spadną o 0,2 proc.

Inflacja mierzona metodą HICP wyniosła 11,3 proc. r/r i 0 proc. m/m.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Mateuszem Żydkiem

Nastroje w niemieckiej gospodarce wyższe od oczekiwań

To kolejne umiarkowanie optymistyczne dane z Niemiec, które sugerują, że sytuacja gospodarcza u naszego największego partnera handlowego "jest daleka od krytycznej".

W czwartek poznaliśmy indeks Ifo. Bieżąca sytuacja biznesowa w Niemczech lekko się pogorszyła do 93,1 punktu, jednak oczekiwania na najbliższe sześć miesięcy znacznie się poprawiły (z 75,9 do 80 p.).

Z kolei w piątek dowiedzieliśmy się, że PKB Niemiec w II kwartale 2023 r. wzrosło (nieco powyżej oczekiwań) o 1,2 proc. rok do roku i 0,4 proc. kwartał do kwartału. Poprawiają się też nieznacznie nastroje niemieckich konsumentów. Grudniowy wskaźnik nastrojów (Gfk) wzrósł do –40,2 punktu wobec –41,9 p. z poprzedniego odczytu, chociaż prognoza była bardziej optymistyczna (–39,6).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
WYRÓŻNIONE
miwr
2 lata temu
Błąd w tytule: "Miesiąc do miesiąca ceny spadły o 0,5 proc". Nie ceny spadły o 0.5% tylko inflacja. To znaczy że rosły o 10.5%, a teraz "tylko" o 10%. Żadne ceny nie spadły tylko rosną wolniej.
KACZYZM to zł...
2 lata temu
A w Polsce inflacja dopiero się rozkręca. Co gorsza, inflacji nie napędza wzrost cen żywności, a wzrosty cen na: paliwa, energię elektryczną, gaz, prąd itd. !!! Problem polega jednak na tym, że akurat podwyżki na gaz, prąd i paliwa są nieuzasadnione. Ceny ropy i gazu na giełdach światowych od prawie miesiąca spadają. Węgiel cenowo wrócił do ceny prawie sprzed wojny. Czyli jak już, to podwyżki powinny być około 3-5%. Czy ktoś mi wytłumaczy, dlaczego planowany jest wzrost cen jest o 200-500 %?
Pisdzielcy
2 lata temu
Za to w Polsce niszczonej i rabowanej przez pis mamy inflację największą od dziesięcioleci...i w sejmie ustawa o bezkarności za wybory kopertowe...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (9)
cabbb
2 lata temu
Niemcy podnosili stopy i ich WIBORy.de 11 razy? Pewnie oprocentowanie kredytów mają stałe ale czy stopy % podnosili, o ile, do ilu, ile razy? Może ktoś się orientuje?
Koniec
2 lata temu
To super. Właśnie myśle o własnej działalności gerwerbie i przeprowadzce do niemieckich landów. Widzę co tu się dzieje, a i tak jestem 7-8 miesięcy tam. Co przyjadę do Polski to mnie tylko ktoś wydoi, jak nie komputer zepsują online i potem pozycjonuja swoją firmę krzak do naprawy za 2 tys, to znowu chleb z masłem za 100 zł. Dziękuje, juz dosc tego kołchozu. Wszelkie granice przekroczone juz dawno i kultury i szacunku do obywatela, a na złodziei wszelkiej maści pracować całe życie nie będę. Sami siebie okradacie.
miwr
2 lata temu
Błąd w tytule: "Miesiąc do miesiąca ceny spadły o 0,5 proc". Nie ceny spadły o 0.5% tylko inflacja. To znaczy że rosły o 10.5%, a teraz "tylko" o 10%. Żadne ceny nie spadły tylko rosną wolniej.
Pype
2 lata temu
Winien Tusk 🥳
KACZYZM to zł...
2 lata temu
A w Polsce inflacja dopiero się rozkręca. Co gorsza, inflacji nie napędza wzrost cen żywności, a wzrosty cen na: paliwa, energię elektryczną, gaz, prąd itd. !!! Problem polega jednak na tym, że akurat podwyżki na gaz, prąd i paliwa są nieuzasadnione. Ceny ropy i gazu na giełdach światowych od prawie miesiąca spadają. Węgiel cenowo wrócił do ceny prawie sprzed wojny. Czyli jak już, to podwyżki powinny być około 3-5%. Czy ktoś mi wytłumaczy, dlaczego planowany jest wzrost cen jest o 200-500 %?