Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Inflacja wyraźnie odpuściła przed końcem roku. Zaskakujące statystyki GUS

187
Podziel się:

Trzeci miesiąc z rzędu spada w Polsce inflacja, a to oznacza, że ceny rosną, ale w wolniejszym tempie. W grudniu były średnio o 2,3 proc. wyższe niż rok wcześniej - wynika ze wstępnych wyliczeń Głównego Urzędu Statystycznego. To duże zaskoczenie.

Inflacja wyraźnie odpuściła przed końcem roku. Zaskakujące statystyki GUS
Ceny rosną, ale pocieszeniem może być fakt, że nieco wolniej niż w poprzednich miesiącach. (Materiały prasowe, biedronka)

Od nowego roku wyraźnie wzrosły ceny wielu towarów i usług. Wpływ podatku cukrowego, wyższych stawek za prąd itp. powinien być widoczny w statystykach GUS już za miesiąc. Teraz urzędnicy wstępnie podsumowali grudniowe dane na temat cen i te z perspektywy konsumentów są całkiem dobre.

Dalej plasujemy się w czołówce europejskich krajów z największą drożyzną, ale ta pod koniec roku wyraźnie odpuściła. Jeszcze w listopadzie inflacja była na poziomie 3 proc. Spadła więc aż o 0,7 pkt. proc. Jest najniżej w tym roku. W pierwszym kwartale przekraczała 4 proc. I to dość wyraźnie.

Zobacz także: Polska gospodarka w 2021. Kiedy koniec koronakryzysu? Zapytaliśmy ekspertów

To spore zaskoczenie dla ekonomistów, którzy prognozowali, że wskaźnik inflacji spadnie do 2,6 proc. A i tak te szacunki wydawały się mocno optymistyczne. Minimalnie wyżej (2,7 proc.) szacowało inflację Ministerstwo Rozwoju Pracy i Technologii (MPiT).

W ostatnich miesiącach szczególnie mocno (ponad średnią) drożały usługi. Opublikowane właśnie dane nie pozwalają zweryfikować, jak wyglądało to w grudniu. Mają one charakter wstępny. Na szczegółowe informacje o tym, co zdrożało, a co staniało i w jakiej skali musimy poczekać do przyszłego piątku.

Co wiemy teraz? Inflację mocno obniżają ceny paliw, które są średnio o 8,4 proc. niższe niż pod koniec 2019 roku. Żywność jest niewiele droższa, bo tylko o 0,7 proc. Za to o 4,6 proc. więcej płaciliśmy w grudniu za nośniki energii.

Wyraźny grudniowy spadek inflacji jest istotnym sygnałem dla Rady Polityki Pieniężnej (RPP) i Narodowego Banku Polskiego (NBP), które odpowiadają m.in. za stabilność cen w gospodarce.

Od lat przyjmuje się, że najlepsza dla rozwoju gospodarczego jest inflacja na poziomie około 2,5 proc. (z możliwymi odchyleniami w górę i w dół o 1 pkt. proc.). Najnowszy odczyt pierwszy raz od maja 2019 roku znalazł się poniżej celu, ale w ramach widełek.

Z perspektywy NBP i RPP inflacja jest więc na odpowiednim poziomie. Gdyby jednak dalej spadała, mogłoby to otwierać drogę np. do obniżek stóp procentowych. Dlatego ważne będą statystyki za styczeń 2020. Pozwolą zweryfikować sytuację.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(187)
WYRÓŻNIONE
nnnn
4 lata temu
GUS i wszystko jasne, prędzej Sasin odda 70 baniek niz uwierzę w wyliczenia GUS...
Barta
4 lata temu
Za to w styczniu nadrobi bo wzrost cen będzie na poziomie 10%
j11
4 lata temu
:-0))))))))))))))))))))))))))))))))))))no, w styczniu bedzie deflacja
NAJNOWSZE KOMENTARZE (187)
Wlad
4 lata temu
Jak Mateo ogłosi sukces to i deflacja się pojawi w statystykach GUS...
Assl
4 lata temu
Musiała odpuścić bo ludzie mają kompletnie puste porfele. Było to wyraźnie widać w sklepach przed świętami.
czesio
4 lata temu
z jakiej opcji jest gostek z gus czy nie aby mianowany przez pis?
Leon869
4 lata temu
GUS to jeden wielki szwindel i oszustwo ,zero prawdy i rzetelności
Obserwator
4 lata temu
nie ma kasy bo skąd więc nie będzie inflacji tylko deflacja ceny spadną na łeb i szyję jeszcze jeden lokdown i po was
...
Następna strona