_ - Sądzę, że inflacja nie będzie problemem. Do końca roku inflacja będzie na niskich poziomach. W miesiącach letnich myślę, że obniży się do poziomu 1,7-1,8 proc. W końcu roku będzie w przedziale 2-2,5 proc. W przyszłym roku to będzie około 2 procent _ - uważa członek RPP Elżbieta Chojna-Duch.
Jej zdaniem, istnieją pewne ryzyka dla wskaźnika CPI na najbliższe miesiące.
_ Zagrożeniem z zewnątrz są rosnące koszty produkcji w krajach rozwijających się np. w Chinach. Ryzyka wewnętrzne to ceny regulowane. Obecnie presja na ich podnoszenie jest nieco mniejsza. W czerwcu ceny gazu wzrosną o ok. 5 proc. Możliwy jest wzrost presji popytowej, łagodzony przez ujemną lukę popytową i wysoką stopę bezrobocia _ - powiedziała.
Chojna-Duch dodała, że trudno jest określić, czy obecnie inflacja ma charakter popytowy czy kosztowy.
_ - Nie zmieniliśmy naszego nastawienia w polityce pieniężnej. Przyglądamy się, analizujemy sytuację makroekonomiczną. Te dane, które do nas dopływają również powodują, że nasze stanowisko się nie zmienia _ - powiedziała.
_ - Obecnie nie ma podstaw do zmiany polityki pieniężnej. Nas, jako Radę charakteryzuje ostrożność _ - dodała.
_ - Większość banków, nie tylko nasz, prowadzi luźną politykę fiskalną i monetarną. Niektóre kraje, jak Australia, zaczęły zaostrzać politykę monetarną. Nie wiem, czy dla Polski nie jest za wcześnie na zaostrzanie polityki monetarnej _ - powiedziała Chojna-Duch.
_ - Patrzymy na sytuację na rynkach europejskich, na to, co się będzie działo w Grecji. Patrzymy na to, jaką decyzję będzie podejmować EBC bardziej niż na nasz rynek _ - dodała.