"Nie ma potrzeby redukować inflacji. Jesteśmy na europejskim poziomie, powinniśmy ją utrzymać, to jest dobre dla wzrostu" - powiedział Balcerowicz podczas spotkania z amerykańskimi inwestorami.
Inflacja w październiku wzrosła lekko do 1,3 proc., pozostając jednak poniżej poziomu 2 proc., który jest dolną granicą celu inflacyjnego RPP.
Analitycy i rynek spodziewają się jednak dalszego wzrostu wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w kolejnych miesiącach, jednak uważają, że nie powinien być to znaczący wzrost.
NBP w swoim ostatnim raporcie o inflacji napisał, że inflacja w latach 2004-2005 wzrośnie z październikowego poziomu 1,3 proc., ale powinna utrzymać się w celu inflacyjnym, który wynosi 2,5 proc. plus minus 1 pkt proc. Analitycy w ostatniej ankiecie PAP spodziewają się, że inflacja w październiku przyszłego roku wzrośnie do 2,4 proc.