Opozycja, komentatorzy i media rozliczają rząd Donalda Tuska ze "100 konkretów na 100 dni rządów". Jest to lista obietnic wyborczych złożonych – i zapisanych na papierze – w kampanii wyborczej przez Koalicję Obywatelską. Okazja do rozliczeń jest nielicha, wszak to na piątek 22 marca przypada 100 dni od zaprzysiężenia gabinetu lidera KO.
Licho natomiast poszła realizacja 100 obietnic. Wirtualna Polska na bieżąco analizowała proces, a każdą zmianę aktualizowała na specjalnie do tego przeznaczonej stronie. Jaki jest wynik? 17 konkretów po pierwszych 100 dniach rządów, a więc nawet nie jedna piąta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zmiany na liście "100 konkretów"
Sam rząd też postanowił zrobić rachunek sumienia i wprowadził zmiany w liście dostępnej w internecie. Na zielono zostały podkreślone obietnice zrealizowane, natomiast na pomarańczowo te, które "są w trakcie realizacji".
Zarówno te wprowadzone w życie, jak i te, nad którymi trwają prace, dostały dopiski. Rządzący wyjaśniają w nich co i jak już udało się wprowadzić w życie oraz jakie działania podjęli, by "postulaty" – jak nazywa je oficjalnie KO – stały się faktem.
Co ciekawe, wydaje się, że z czterech konkretów ostatecznie rezygnuje. Nie dostały ani koloru zielonego, ani pomarańczowego, nie mają też żadnego dopisku. Na specjalnie przygotowanej do tego stronie są też oznaczone na szaro.
Wygaszone zostały:
- punkt 55: "Wysokość opłat za korzystanie z cmentarzy wyznaniowych zostanie uregulowana przez samorządy. Opłaty te nie mogą być okazją do nieuzasadnionych podwyżek wprowadzanych decyzją parafii lub diecezji";
- punkt 65: "Ujawnimy listy osób nielegalnie podsłuchujących i wydających nielegalne decyzje o podsłuchiwaniu obywateli";
- punkt 90: "Aby mieszkań w Polsce powstawało więcej uwolnimy grunty spółek skarbu państwa i Krajowego Zasobu Nieruchomości, a zwłaszcza te, które trafiły do KZN na potrzeby programu Mieszkanie Plus. Programu PiS, który okazał się katastrofą";
- punkt 92: "Wprowadzimy 600 zł dopłaty na wynajem mieszkania dla młodych".
Jak konkretnie to interpretować? Zapytana o to Kancelaria Premiera nie odpowiada nam na to pytanie. Wymienia natomiast szereg innych rozwiązań, które weszły w życie, jak np. 800 Plus czy odblokowanie KPO.
Co z obietnicami na szaro?
Być może jest jeszcze drugie wyjaśnienie tej zagadki i chodzi o to, że rząd po prostu jeszcze nie zaczął realizować tych zapowiedzi. Dlatego też są na szaro jako np. "oczekujące na konkretne działania". Aby jednak w pełni odpowiedzieć na pytanie o ich przyszłość, musimy poznać interpretację KO lub Kancelarii Premiera.
Nie oznacza to jednak, że realizacja "szarych" konkretów nie pojawia się w debacie publicznej. W połowie lutego minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar zapowiedział, że pozostaje w kontakcie z ministrem-koordynatorem służb wewnętrznych w sprawie ujawnienia listy podsłuchiwanych osób narzędziem Pegasus. Gdyby udało im się znaleźć prawne rozwiązanie w tym zakresie, to tym samym zrealizowaliby 65. konkret.