Przedstawiając projekt budżetu na 2022 r. w czwartek w Sejmie minister finansów Tadeusz Kościński podkreślił, że "mimo stosowania proinwestycyjnej i aktywnej polityki budżetowej, pomagającej wyjść nam z kryzysu, już w roku 2022 będziemy spełniać reguły konwergencji określone przez zasady z Maastricht".
- Nasz deficyt, ten najpełniejszy, obejmujący wszystkie wydatki, stosowany przez Komisję Europejską będzie niższy niż 3 proc. To pokazuje, że rozpoczynamy konsolidację finansów publicznych bez szkody dla wydatków publicznych, społecznych i inwestycyjnych - opisywał.
Posłanka opozycji cytowała publikację Money.pl
Podczas debaty głos zabrała posłanka Koalicji Obywatelskiej Izabela Leszczyna. Po kolei wyliczała - jak mówiła - "oszustwa tego budżetu". Na jedno wskazał w dzisiejszym wywiadzie dla Money.pl dr Sławomir Dudek, wieloletni dyrektor departamentu makroekonomicznego w Ministerstwie Finansów. - Ja panu, panie ministrze, to zacytuję - zwróciła się do obecnego na sali Tadeusza Kościńskiego.
- Wyliczyłem, że w regule wydatkowej na przyszły rok w funduszu covidowym rząd zapisał równe zero. Ani jednego złotego wydatków, choć doskonale wiemy, że dług przez ten fundusz ma w najbliższym czasie zwiększyć się o dodatkowe miliardy złotych - powiedział nam Sławomir Dudek, cytowany później w Sejmie przez Izabelę Leszczynę.
- Co więcej, biorąc pod uwagę dane z innej części ustawy budżetowej, można wyliczyć, że zadłużenie poza kontrolą parlamentu - a więc głównie w funduszu covidowym - ma według Ministerstwa Finansów wzrosnąć w tym i przyszłym roku o ponad 120 mld zł. Czyli z jednej strony mówimy, że dług wzrośnie o grube miliardy, z drugiej - wpisujemy do budżetu 0 zł wydatków z głównego funduszu, z którego już teraz chcemy wydawać pieniądze m.in. dla samorządów. Dlatego mówię z pełnym przekonaniem, że jest to oszustwo budżetowe. Gdzieś rząd kłamie. Nie ma innego wyjścia - dodał ekonomista.
Izabela Leszczyna zwróciła również uwagę na kolejny fragment rozmowy. - Mamy do czynienia z oszustwem budżetowym na skalę wcześniej niewidzianą. Dlatego też uważam, że parlament traci czas, zajmując się tym dokumentem. Parlament powinien w całości odesłać budżet do szajki, która go przygotowała i zażądać prawdziwego budżetu, z pełnym rachunkiem, z ujawnionymi rajami wydatkowymi Morawieckiego - czytała posłanka.
Budżet na 2022 r. w Sejmie
Kończąc przemówienie, Leszczyna zapytała ministra finansów "jakie wydatki z funduszu covidowego założył w regule wydatkowej, jaką część długu stanowi dług w funduszach w Banku Gospodarstwa Krajowego i czy deficyt całego sektora finansów publicznych na 2022 r. zakłada zero wydatków na COVID-19".
- Jednocześnie klub KO składa wniosek o odrzucenie w pierwszym czytaniu ustawy budżetowej i apeluje do premiera i ministra finansów: igracie nie swoimi pieniędzmi, a Polska to nie jest folwark, który może być zarządzany przez tępego i pazernego ekonoma - podsumowała.