Jacek Kurski wraca na fotel prezesa Telewizji Polskiej. Tak zadecydowała w czwartek Rada Mediów Narodowych. Co ważne, ma on dokończyć kadencję rozpoczętą w 2016 roku.
- Jacek Kurski został wybrany na prezesa TVP, zgodnie z przewidywaniami. Został on jednak wybrany na dokończenie kadencji, która rozpoczęła się jesienią 2016 roku. Pełnienie funkcji prezesa przez Jacka Kurskiego ma zakończyć się z chwilą walnego zgromadzenia, czyli w połowie roku 2021 - informuje money.pl Juliusz Braun. Wyjaśnił również, że Kurski został wybrany "trzema głosami osób z PiS-u".
To formalne potwierdzenie stanu faktycznego, jaki zaistniał w TVP w lipcu br. Telewizja Polska ogłosiła wtedy w komunikacie prasowym, że pełniący obowiązki prezesa Zarządu TVP Maciej Łopiński uda się na urlop, a od 7 sierpnia na stanowisku zastąpi go właśnie Kurski.
Wspomniany komunikat w osłupienie wprawił niemal wszystkich. Z prośbą o wyjaśnienia do TVP zwrócił się nawet przewodniczący RMN Krzysztof Czabański.
Czabański wymienił korespondencję z Telewizją Polską w której wytłumaczył przedstawicielom mediów publicznych, że Jacek Kurski nie jest pełniącym obowiązki prezesa Telewizji Polskiej, lecz - zgodnie z Kodeksem spółek handlowych - pełnomocnikiem zastępującym Macieja Łopińskiego w czasie jego nieobecności - informował portal wirtualnemedia.pl.
Wirtualna Polska informowała w środę, że na horyzoncie pojawił się kontrkandydat na stanowisko prezesa zarządu - Maciej Pawlicki. Producent filmowy i publicysta ostatecznie jednak nie przekonał do siebie gremium Rady Mediów Narodowych.
- Pan Pawlicki nie został zgłoszony przez żadnego z członków Rady Mediów Narodowych, choć swoją ofertę przysłał - mówi Juliusz Braun. - Złożyłem wniosek o przeprowadzenie konkursu, ale został on odrzucony trzema głosami. Poparł mnie wyłącznie pan Grzegorz Podżorny - dodaje nasz rozmówca.
Kończy się tym samym saga związana z obsadą stanowiska prezesa TVP. Przypomnijmy, że Jacek Kurski stracił je po tym, kiedy to na szali jego przyszłości w TVP prezydent Andrzej Duda postawił kwestie dwóch miliardów rekompensaty dla mediów publicznych, o czym informowała jako pierwsza WP. Wtedy to polityk zdecydował się ustąpić i zwolnić stanowisko prezesa.
Kurski, choć już nie w fotelu prezesa, nadal miał ogromny wpływ na telewizję. Po ustąpieniu ze stanowiska szybko do telewizji wrócił jako doradca zarządu. Natomiast 31 maja Rada Mediów Narodowych ponownie powołała go do zarządu TVP. Co ciekawe, tego dnia Rada przyjęła dwie uchwały dotyczące Jacka Kurskiego. W pierwszej uchyliła powołanie go do zarządu z dnia 22 maja, a drugą - ponownie powołała.
Skąd tak niezrozumiałe ruchy? Powodem takiego postępowania były wątpliwości co do pierwszej procedury powołania Kurskiego do zarządu TVP. Stąd decyzja o odwołaniu i natychmiastowym powołaniu na nowo.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl