"Piąta fala koronawirusa nie zbliża się, ona po prostu w naszym kraju jest. I zagościła dość mocno" - powiedział w połowie stycznia Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia. Tego dnia MZ informował o nieco ponad 16 tys. zakażeniach COVID-19. Obecnie ta liczba jest o 131 proc. większa. To jednak nie zwiastuje lockdownu.
Wicepremier oraz minister aktywów państwowych Jacek Sasin został we wtorek spytany na antenie TVP1, czy rząd zakłada kilkutygodniowy lockdown gospodarki. Z odpowiedzi wynika, że przedsiębiorcy mogą (przynajmniej na razie) być spokojni.
"Nie ma w tej chwili ani żadnych decyzji, ani nawet żadnych dyskusji, żeby wrócić do takich drastycznych rozwiązań, jakie znamy z przeszłości, czyli zamknięcia gospodarki" - stwierdził wicepremier.
We wtorek weszło dodatkowo rozporządzenie, które skróciło kwarantannę z dziesięciu do siedmiu dni. Ministerstwo Zdrowia wyjaśnia, że jest to możliwe z powodu mutacji koronawirusa. Bo warianty delta i omikron dają objawy szybciej.