Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Jadąc hulajnogą, przekroczył prędkość o 17 km/h. Kwota mandatu go zaskoczyła

24
Podziel się:

Policjanci z Węgorzewa (warmińsko-mazurskie) w miejscowości Pozezdrze ukarali 200 zł mandatem 37-letniego mężczyznę, który zbyt szybko jechał hulajnogą - poinformowała PAP oficer prasowa policji w Węgorzewie Agnieszka Filipska.

Jadąc hulajnogą, przekroczył prędkość o 17 km/h. Kwota mandatu go zaskoczyła
Obowiązujące przepisy określają maksymalną prędkość dla hulajnóg na 20 km/h (money.pl, Rafał Parczewski)

Agnieszka Filipska powiedziała PAP, że policjanci z węgorzewskiej drogówki w miejscowości Pozezdrze mierzyli prędkość w miejscu, w którym zwykle dokonują pomiarów (wyznaczony, stały punkt).

Mandat za szybką jazdę hulajnogą

W pewnym momencie zobaczyli, że po drodze publicznej z dużą prędkością porusza się hulajnoga. Zmierzyli więc jej prędkość - powiedziała policjantka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: O mały włos od tragedii na pasach. Policjanci z Piaseczna wszystko nagrali

Policyjny miernik wykazał, że hulajnoga jechała z prędkością 37 km/h, a obowiązujące przepisy określają maksymalną prędkość dla hulajnóg na 20 km/h.

- Dlatego za przekroczenie prędkości o 17 km mężczyzna jadący hulajnogą dostał 200 zł mandatu. Bardzo był tym zdziwiony i zaskoczony - przyznała Filipska.

Filipska przypomniała, że hulajnogi powinny poruszać się po ścieżkach rowerowych, a gdy ich nie ma, mogą jechać po chodnikach, jednak z prędkością zbliżoną do prędkości, z jaką poruszają się piesi.

Hulajnogą można jeździć tylko po takich drogach, gdzie jest ograniczenie prędkości do 30 km/h. Hulajnoga może po nich poruszać się z maksymalną prędkością 20 km/h.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
WYRÓŻNIONE
Jacek
2 lata temu
no i dobrze - tych hulajnóg za dużo i stoją/leża wszędzie gdzie mogą - na chodnikach, ścieżkach, trawnikach..
Lucek
2 lata temu
Znam osobę, której hulajnogowiec złamał rękę, potrącając ją z dużą prędkością na chodniku, po czym uciekł.
xxxx
2 lata temu
I bardzo dobrze, hulajnogi mkną po chodnikach a kierujący na nic nie patrzą i niekoniecznie nad nimi panują.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (24)
Ona
2 lata temu
Oni zawsze sa zdziwieni! Bo przepisy wg rowerzystow i tych na hulajnogach to obowiazuja tylko kierowcow! Oni za to moge robic co chca!!! Jechac ile sie da i gdzie sie da! Rozjezdzac pieszych! Przejezdzac na czerwonym! Ba! Nawet jechac pod prad! Nie raz widzialam! Dobrze, ze wreszcie zabrali sie za wreczanie im mandatow! Czas najwyzszy!
radoslaw
2 lata temu
droga publiczna mozna jezdzic. obowiazuje kask
Ferdek Kiepsk...
2 lata temu
No i gitara
Der
2 lata temu
Gdy nie ma drogi rowerowej teoretycznie powinniśmy jechać jezdnią. Jeśli warunki jazdy po jezdni stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa hulajnogisty może on wybrać jazdę po chodniku. Jeśli na jezdni jest ograniczenie prędkości do 30 km/h wtedy bezdyskusyjnie powinien on wybrać jezdnię. Wtedy jedziemy normalnie wśród samochodów identycznie jak rowerzyści- przy prawej krawędzi. Elektryczna hulajnoga staje się pełnoprawnym uczestnikiem ruchu i kierowcy muszą to zaakceptować pomimo jej ograniczonej prędkości.
Han solo
2 lata temu
Zero litości dla tej formacji i władzy
...
Następna strona