"Dobra decyzja. Dziękujemy" - w ten sposób na Twitterze do Marcina Horały, posła PiS wyznaczonego na reprezentanta wnioskodawców, zwróciła się Jadwiga Emilewicz, wiceprezes Porozumienia i minister rozwoju w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego. To komentarz do wycofania z Sejmu projektu ustawy znoszącej limit 30-krotności przy obliczaniu składek na ZUS.
Wycofanie przez PiS projektu to efekt braku poparcia dla ustawy, co otwarcie przyznał Marcin Horała. - Na ten moment projekt jest wycofany (...). Chodziło o to, że nie ma zgody na rozwiązanie, to rozwiązania nie ma - przyznał w rozmowie z dziennikarzami Marcin Horała, który został wyznaczony na reprezentanta posłów wnioskodawców.
Zniesienie limitu 30-krotności ZUS miało dać rządowi wpływy niezbędne do dopięcia budżetu na przyszły rok. Jednak pomysł nie spodobał się nawet zasiadającym w rządzie politykom. Jarosław Gowin, lider "Porozumienia" współtworzącego rząd Zjednoczonej Prawicy zapowiedział wprost, że projektu nie poprze. Sceptyczny był także prezydent Andrzej Duda.
30-krotność ZUS. PiS wycofuje projekt ustawy
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl