Jadwiga Emilewicz przedstawiła założenia ustawy antykryzysowej, nad przyjęciem której będą dziś głosować posłowie.
- Dla ludzi takich jak ja, wychowanych w wolnej Polsce, koronawirus będzie doświadczeniem pokoleniowym - powiedziała na wstępie.
Emilewicz podzieliła się też następującą refleksją:
- Chcemy, by był to projekt solidarnościowy, również taki, która połączy nas i opozycję. Te projekty mają być dobre dla Polski. W historii naszego kraju zawsze tak jest, że mobilizujemy się w czasach kryzysu. Mam więc nadzieję, że w czasie tego kryzysu będziemy zmobilizowani, ponad podziałami – i wyjdziemy z niego wzmocnieni – powiedziała.
O czym mówiła Jadwiga Emilewicz?
• Mikrofirmom oferujemy zniesienie składek na ubezpieczenie fizyczne - mówiła. Firmy zatrudniające do 9 pracowników skorzystają, jeśli ich obroty spadły o 50 proc. w miesiącu poprzedzającym.
• Ustawa na kwartał znosi obowiązkowe składki na ubezpieczenie społeczne również dla ubezpieczonych w rolniczym systemie ubezpieczeń społecznych.
• Wszystkim firmom oferujemy pożyczki, których dysponentem będzie Fundusz Pracy – 5 tys. zł. Pożyczki po pół roku będą umarzane – powiedziała.
• Mamy na polskim rynku ponad 2 mln obcokrajowców. W sposób automatyczny ulegają przedłużenia wizy, pozwolenia na pobyt i pracę. To bardzo ważny element, na który zwracali nam uwagę pracodawcy.
• Dla tych, którzy najmują powierzchnie w obiektach handlowych, wprowadzamy rozwiązanie zwalniające ich z obowiązku płatności czynszu. Po zakończeniu stanu epidemii dotychczasowe umowy wygasną, a najemcy będą przez kilka miesięcy płacili niższe czynsze. Wydłużamy tym samym "pas startowy" dla tych, którzy dziś nie mogą świadczyć usług i ponoszą straty - powiedziała.
• Jakie nowości zawiera przedłożony w piątek projekt ustawy? - Przedłużamy świadczenia opiekuńczego dla rodziców dzieci do lat ośmiu oraz rozszerzenie go na osoby objęte KRUS. Rolnicy również będą mogli więc skorzystać ze świadczenia na opiekę nad dzieckiem, które wcześniej zapisane było do żłobka, przedszkola lub chodziło do szkoły. Rodzice dzieci niepełnosprawnych, które są w placówkach, będą mogli skorzystać ze świadczeń na dzieci do ukończenia przez nie 25. roku życia - powiedziała.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl