Na czym polegają inwestycje na rynkach zagranicznych?
Inwestowanie na rynkach zagranicznych polega na lokowaniu kapitału poza granicami kraju za pomocą dostępnych instrumentów finansowych. Co ważne, specyfika danego rynku może różnić się od dotychczas znanego, rodzimego. Trzeba więc pamiętać o tym, by przed podjęciem decyzji poznać mechanizmy inwestowania obowiązujące za granicą oraz rynki, ponieważ każda taka decyzja wiąże się z ryzykiem inwestycyjnym.
Inwestowanie na zagranicznych rynkach wydaje się bardzo atrakcyjne dla wielu polskich inwestorów. Dlatego coraz więcej osób chce inwestować za granicą? Przede wszystkim dlatego, że to możliwość ulokowania środków w zagranicznych spółkach, które nie są obecne na polskiej giełdzie. Inwestycje na rynkach zagranicznych nie muszą jednak dotyczyć jedynie takich instrumentów finansowych jak papiery wartościowe. Może to być także zainwestowanie w surowce czy nieruchomości. To jednak bardzo często mniej dostępne opcje.
W jaki sposób można zacząć inwestować na rynkach zagranicznych?
Inwestowanie za granicą to dla wielu osób możliwość powiększenia swojego kapitału. Jedną z opcji jest skorzystanie z zagranicznych platform transakcyjnych, które umożliwiają zakładanie kont brokerskich. To najprostsza z możliwości, która pozwala ominąć wiele formalności. Drugą opcją jest skorzystanie z oferty biur maklerskich, ponieważ coraz więcej z nich ma w swojej ofercie dostęp do zagranicznych giełd. Nawet będąc początkującym inwestorem, można zacząć przygodę z zagranicznymi rynkami.
Najczęściej biura maklerskie umożliwiają składanie zleceń w ramach jednego rachunku właściciela, który służy do składania zleceń na giełdę w Warszawie. Biuro maklerskie przyjmuje zlecenie od inwestora i jest ono przekazywane do brokera zagranicznego. Broker zagraniczny realizuje je na odpowiedniej giełdzie za granicą.
Jakie są zagrożenia i korzyści związane z inwestowaniem na rynkach zagranicznych?
Niewątpliwą korzyścią jest możliwość inwestowania w branże i spółki niedostępne w Polsce. To pozwala na ulokowanie środków w największe firmy czy wsparcie dla przedsiębiorstw, których idee wspiera inwestor. Rynki zagraniczne stwarzają więc możliwość inwestowania w bardziej perspektywicznych branżach lub konkretnych spółkach, których potencjał wzrostu zysków jest większy.
Należy mieć na uwadze także to, że inwestowanie pieniędzy na rynkach zagranicznych jest mniej powiązane z sytuacją polityczną. Akcje globalnych spółek nie są zagrożone w takim samym stopniu jak rodzime firmy obecne na polskiej giełdzie. To również dobra okazja na dywersyfikację swojego portfela inwestycyjnego, co zapewnia inwestorowi większe bezpieczeństwo i ogranicza ryzyko.
Nie można zapominać jednak o zagrożeniach związanych z lokowaniem kapitału poza krajem. Pierwszym może być wybór niesprawdzonej platformy transakcyjnej. Wielu oszustów stara się stworzyć aplikacje łudząco przypominające oficjalne narzędzia, które oferują dostęp do zagranicznych rynków. Trzeba pamiętać także o wyższych kosztach transakcji. Prowizje zaczynają się zazwyczaj od 5 dolarów wzwyż, dlatego mając niewielki kapitał, inwestowanie poza krajem wcale nie musi być opłacalne.
Kolejną trudnością jest rozliczenie podatku, ponieważ wiąże się to z wystawieniem PIT-8C. Inną barierą może być język, ponieważ usługi są dostępne zazwyczaj w języku angielskim, co także wyklucza osoby niemające wystarczającej wiedzy. Kolejnym zagrożeniem jest ryzyko walutowe, ponieważ aktywa zakupione na zagranicznych rynkach są denominowane w innej niż złoty walucie. Stopa zwrotu będzie więc zależała nie tylko od naturalnych zmian w rynkowej wycenie, ale także od wahań kursów walut.