Zmiany w kwalifikacjach wymaganych na rynku pracy w erze cyfrowej
Aktualne badania wskazują, że istnieje pewna luka kompetencyjna, jeśli chodzi o posiadane przez pracowników czy pracodawców kompetencje cyfrowe. Wynosi ona obecnie 60 proc., a do 2030 roku powinna być na poziomie 80 proc. u większości uczestników rynku, tj. u przedsiębiorców, pracowników oraz liderów.
W całej Unii Europejskiej od 2021 roku obowiązuje Kompas Cyfrowej Dekady, a w związku z nim w Polsce prowadzono rządowy Program Rozwoju Kompetencji Cyfrowych. Zgodnie z założeniami UE należy dążyć do przygotowania pracowników i firm na czekającą nas cyfrową przyszłość. Do 2030 roku tylko w Polsce rząd przeznaczy na podnoszenie kompetencji cyfrowych ogółu obywateli 234 mln zł.
Posiadanie kompetencji cyfrowych staje się niezbędne, by móc funkcjonować na rynku pracy i być konkurencyjnym. Wśród nich należy wymienić:
- Komunikowanie się i podejmowanie współpracy z wykorzystaniem nowych narzędzi – komunikatorów, chatów itp.
- Umiejętność pracy w grupie, w zespole, z podziałem na role.
- Właściwy dobór narzędzi i platform cyfrowych.
- Myślenie cyfrowe – to szczególna umiejętność rozumienia technologii, które stale się rozwijają, oraz poruszania się w zmiennym otoczeniu.
- Umiejętność kreatywnego myślenia i podejmowania ciągłej nauki dla aktualizowania wiedzy.
- Umiejętność korzystania z dostępnych informacji i ich analiz – dzięki technologiom cyfrowym można o wiele łatwiej wyciągać z ogromnych zbiorów danych cenne dane.
Jak rozwój technologii wpłynął na strukturę zatrudnienia
Działy HR zajmujące się wszelkimi kwestiami związanymi z zatrudnianiem pracowników, odczuwają zmiany w zakresie rozwoju technologii cyfrowych. Nowatorskim rozwiązaniem, które zaczyna funkcjonować w przedsiębiorstwa, są cyfrowe teczki pracowników i zdigitalizowane archiwa przechowujące najważniejsze dokumenty kadrowe i płacowe.
Duża część naszego zawodowego życia przeniosła się do sieci. Nawet rekrutacje mogą być przeprowadzane w trybie online. Pojawia się zapotrzebowanie na pracowników, którzy specjalizują się w technologiach cyfrowych i zabezpieczaniu zdigitalizowanych danych. Znalezienie wykwalifikowanych specjalistów np. do spraw cyberbezpieczeństwa jest wyzwaniem dla pracodawców i ich działów HR.
Zmiany w oczekiwaniach pracowników i pracodawców w erze cyfrowej
Pracownicy od chwili wybuchu pandemii COVID-19 zaczynają bardziej dostrzegać zalety pracy zdalnej albo chociażby hybrydowej – czyli częściowo wykonywanej zdalnie, a częściowo w biurze. W szczytowym momencie w czasie pandemii aż 14 proc. ogółu zatrudnionych w Polsce pracowało zdalnie – jak podał Główny Urząd Statystyczny.
Sami pracownicy wypowiadali się, że cenią sobie hybrydową formę wykonywania obowiązków. Niektóre dane wskazują, że 75 proc. z nich chciałoby mieć stałą możliwość wykonywania pracy częściowo zdalnej. Większość przedsiębiorców przychylnie wypowiada się na ten temat.
W dzisiejszych czasach pracodawcy wyżej cenią sobie specjalistyczną wiedzę i ukończenie kursów oraz szkoleń niż wykształcenie ogólne oraz studia na kierunkach, które niewiele wnoszą do zadań wykonywanych na danym stanowisku. Szukają osób wysokospecjalistycznych.
Wpływ automatyzacji i robotyzacji na rynek pracy
Robotyzacja wyraźnie widoczna jest w przedsiębiorstwach produkcyjnych, ale nie tylko. Praca człowieka powoli jest zastępowana wykonywaną przez maszyny, które sterowane są i kontrolowane przez specjalistów. Jednak pomimo ewidentnie rozwijających się automatyzacji i robotyzacji na rynku człowieka nie można całkowicie zastąpić. Ma wyższość nad maszyną, ponieważ:
- Potrafi myśleć adaptacyjnie – maszyna reaguje na konkretne zdarzenia i napływające do niej sygnały za pośrednictwem czujników w założony sposób, natomiast człowiek potrafi myśleć adaptacyjnie i reagować w odpowiednim trybie na zmieniające się warunki otoczenia. Ta umiejętność dostosowania się jest bardzo ważna dla pracy w nowoczesnej erze cyfrowej dominacji.
- Potrafi korzystać z nowych mediów, wyszukiwać informacje, generować odpowiedzi na podstawie narzędzi cyfrowych.
- Ma inteligencję społeczną – ocenia emocje drugiego człowieka, potrafi dopasować do niego swoje postawy i zachowania, buduje zaufanie, czego robot nie jest w stanie zrobić.
Nowe możliwości zatrudnienia w erze cyfrowej
Na etapie wybuchu pandemii COVID-19 okazało się, że praca w wielu przypadkach może być wykonywana w trybie zdalnym. Do 2023 roku praca tego rodzaju nie była regulowana przepisami Kodeksu pracy, ale to uległo zmianie. Pracownicy mogą już korzystać z przysługującej im ochrony prawnej, a przedsiębiorcy zatrudniać pracowników zdalnych. To jednak na firmach spoczywają koszty związane z zapewnieniem m.in. usług telekomunikacyjnych wykonujących obowiązki na odległość.
Lockdown gospodarki wymógł na transformację cyfrową, która już dokonywała się w wielu branżach. Stanowiło to niemałe wyzwanie dla pracodawców czy działów HR, które musiały przystosować się do wymiany dokumentów, jakich fizycznie nie ma w biurze.
Ciekawostką jest możliwość zatrudnienia za pośrednictwem platform internetowych. Badanie z USA pokazało, że aż 36 proc. ogółu pracowników w Stanach Zjednoczonych wykonuje obowiązki za pośrednictwem takich rozwiązań. Przewiduje się jednocześnie, że do 2027 roku będzie ich więcej niż 50 proc. Trend ten rozwija się w Europie, w tym w Polsce. Praca platformowa daje dużą elastyczność w wykonywaniu obowiązków – w zakresie rodzaju i ilości podejmowanych zleceń czy też wymiaru godzin, w jakich są one realizowane.
Aktualnie coraz bardziej popularną formą zatrudnienia jest praca GIF, czyli w chmurze i w tłumie, polegająca na wykonywaniu licznych zleceń za pośrednictwem platform internetowych, choć może być wykonywana offline, online, indywidualnie lub grupowo.
Termin cloud working pojawia się coraz częściej w kontekście nowoczesnych form zatrudnienia. Oznacza pracę wykonywaną stricte w internecie, co powoduje, że obecność w biurze nie jest wymagana. Natomiast crowd working to forma wykonywania zadań grupowo na odległość, w której poszczególne zadania są podzielone na mniejsze elementy, których podejmują się poszczególni pracownicy online.
Wyzwania dla edukacji i szkoleń w erze cyfrowej
Dzisiejsza szkoła powinna przygotować uczniów do tego, co czeka ich na współczesnym rynku pracy. Jest on już zupełnie inny niż jeszcze w poprzednim pokoleniu. Szacuje się, że już w 2025 roku aż 75 proc. pracowników będzie należało do tzw. pokolenia "millenialsów" i następnych, a dla nich cyfrowa rewolucja na rynku i nie tylko jest codziennością.
Pracownicy starsi muszą sami podjąć trud szkolenia, a przedsiębiorcy umożliwić im nabycie umiejętności obsługi sprzętu komputerowego i oprogramowania. Zgodnie z wynikami, jakie prezentował Eurostat, jedynie 3,7 proc. dorosłych Polaków bierze udział w szkoleniach, co przekłada się na zbyt niski jak dotychczas poziom kompetencji cyfrowych wśród zatrudnionych.
Wyzwaniem będą również niezbędne profesjonalne szkolenia dla wszystkich pracowników działów HR w 2023 roku i w kolejnych latach, ponieważ będzie istniała potrzeba dostosowania cyfrowych standardów obsługi danych oraz digitalizacji właściwie całej działalności przedsiębiorstw.
Perspektywy przyszłości rynku pracy w erze cyfrowej
Raport o przyszłości miejsc pracy w erze cyfrowej stworzony przez Światowe Forum Ekonomiczne 2020 pokazuje, że rewolucja ta stworzy aż 97 mln nowych miejsc pracy, z których zdecydowana większość, bo około 90 proc., będzie wymagała umiejętności cyfrowych.
Przyszłością dla rynku w Polsce i na całym świecie jest uelastycznienie wykonywania pracy, co wiąże się z szeroko wdrażaną koncepcją work-life balance, zakładającą takie zarządzanie czasem, by możliwe stało się zachowanie odpowiedniej równowagi pomiędzy pracą zawodową a życiem prywatnym, rodzinnym.
Rośnie liczba platform służących do wykonywania pracy zdalnej, pracy w grupie czy w chmurze. Ich liczba na świecie zwiększyła się z poziomu zaledwie 142 w 2010 roku do 777 pod koniec 2020 roku.
Cyfryzacja w Polsce i na świecie w obrębie rynku pracy z pewnością będzie postępowała. Pojawiać się będą coraz bardziej zaawansowane programy i urządzenia, których obsługa wymagać będzie nowych kompetencji cyfrowych. Już dziś pojawia się zapotrzebowanie na rynku na pracowników wysokospecjalistycznych, biegłych w technologiach cyfrowych i w przyszłości z dużą dozą prawdopodobieństwa nadal tak będzie.