- Po wtorkowym głosowaniu przybliżyliśmy się do najbardziej kosztownego rozstania, czyli brexitu bez porozumienia Unii z Wielką Brytanią - prognozuje w rozmowie z money.pl Janusz Lewandowski, były unijny komisarz ds. budżetu i programowania finansowego, a obecnie europoseł. Podobnego zdania jest Dariusz Rosati, z którym rozmawialiśmy w środę rano.
Lewandowski dodaje, że to już "kolejny oblany przez brytyjską klasę polityczną egzamin z odpowiedzialności za państwo". - Rząd brytyjski funduje swoim obywatelom niepewność - ocenia.
Jego zdaniem największy problem Brytyjczyków to podziały - nie tylko w parlamencie, ale przede wszystkim w samej Partii Konserwatywnej. - Tam interesy partyjne są ważniejsze niż racja stanu. Na razie nie widać szans na jakąkolwiek pozytywną większość w Izbie Gmin - twierdzi Lewandowski.
Nasz rozmówca ocenia, że obecna sytuacja to skutek nieodpowiedzialnej decyzji Davida Camerona z początku 2016 roku. - W imię rozgrywki partyjnej ówczesny premier naraził miliony swoich obywateli na olbrzymią niepewność. Dlatego mamy teraz chaos - twierdzi Janusz Lewandowski.
Na "twardym brexicie" najbardziej ucierpią Wielka Brytania i Irlandia, ale zaraz po nich jest Polska. - Konsekwencje gospodarcze będą bardzo duże. Nawet uzgodnione wyjście Wielkiej Brytanii z UE byłoby poważnym problemem, a w przypadku braku umowy straty będą jeszcze większe. No i nie zapominajmy o naszych obywatelach na Wyspach - zaznacza Janusz Lewandowski.
Nasz rozmówca podkreśla, że sytuacja w Wielkiej Brytanii to również test dla polskiego rządu, który powinien być przygotowany na ewentualność braku porozumienia z Unią Europejską. - Dobrze byłoby również zaniechać podróży do Londynu. Unia Europejska musi być jednością w negocjacjach z Wielką Brytanią - puentuje Janusz Lewandowski.
Przypomnijmy, że we wtorek wieczorem brytyjska Izba Gmin odrzuciła w głosowaniu projekt umowy o warunkach wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Za porozumieniem głosowało 202 parlamentarzystów, przeciwko było 432.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl