Jeśli, ktoś z przedstawicieli administracji państwowej gada ciągle jeszcze o teście przedsiębiorcy, to najwyższa pora, aby ugryzł się w język – skomentował w money.pl Jarosław Gowin słowa wiceministra finansów Leszka Skiby.
Wicepremier oświadczył też - nie wiedząc, kto mówił o przepisach mających na celu wprowadzenie testu przedsiębiorcy - że „były to usta niemiarodajne”. Na uwagę, że są to słowa przedstawiciele resortu finansów, dodał, że skoro wiceminister nadal podnosi ten temat, to on „poruszy go na Radzie Ministrów”.
– Jednoznacznie to przetniemy – mówił Gowin, zapewniając, że testu przedsiębiorcy nie będzie. Jak stwierdził, żadne zmiany w prawie nie są potrzebne, bo już dziś jest prawo regulujące ten temat.
Jak dodawał, sprawę zamknął też już premier Morawiecki w wywiadzie dla Wirtualnej Polski. W tym samym wywiadzie szef Rady Ministrów zapowiedział też zniesienie limitu 30-krotności składek na ZUS. Jarosław Gowin oświadczył, że będzie chciał przekonywać premiera do zmiany planów.
- Wolałbym, aby tego instrumentu nie uruchamiać. Moim zdaniem szanse na to, że osiągnie się jakieś dodatkowe wpływy są dyskusyjne – mówił money.pl Jarosław Gowin. - Tu jeszcze popolemizuję z panem premierem – dodał.
Przeciwko zniesieniu limitu wysokości składek na ZUS wystąpiła też już wcześniej minister przedsiębiorczości Jadwiga Emilewicz w programie "Money. To się liczy".
Przypomnijmy, że Leszek Skiba kilka dni temu stwierdził podczas posiedzenia Rady Dialogu Społecznego, że rząd pracuje nad uszczelnieniem prawa. Ma ono sprawić, że więcej osób będzie pracować na etacie a nie jednoosobowej działalności gospodarczej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
