"Podjęcie powyższej uchwały nie jest jednoznaczne z podjęciem przez zarząd spółki decyzji o złożeniu takiego wniosku o ogłoszenie upadłości spółki" - napisała spółka.
"Zarząd podejmie decyzję w zakresie złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości spółki w oparciu o dalszą analizę, która będzie prowadzona przez zarząd spółki w toku prac (...)" - dodano w komunikacie.
Problemy Rafako
Przypomnijmy, że po dwóch kwartałach przychody netto Rafako wyniosły 173,8 mln zł i były niższe w ujęciu rok do roku o 31 proc. W tym czasie skonsolidowana strata netto przekroczyła 233 mln zł. Jak pisaliśmy na początku października - "firmie brakuje środków nawet na bieżące realizowanie zobowiązań i miesięczne wypłaty pensji dla pracowników. Bez pożyczki Rafako mogłoby więc niebawem ogłosić upadłość".
Dlatego Rafako otrzymało od Polskiego Funduszu Rozwoju (PFR) pożyczkę na bieżącą działalność w wysokości 15 mln zł.
Przypomnijmy, że obecne problemy Rafako są wynikiem kontraktów zawartych w przeszłości. Chodzi o budowę bloku 910 MW w Jaworznie dla Tauronu. Umowa warta ponad 5 mld zł stała się zarzewiem najgłośniejszego sporu w krajowej energetyce.