Przypomnijmy, że należący do Grupy Żywiec Browar Leżajsk działa na terenie gminy Leżajsk od lat 70. Na początku lutego tego roku pisaliśmy w money.pl o planach zamknięcia browaru. Decyzji sprzeciwiają się m.in. radni województwa podkarpackiego. Likwidacja zakładu, który ma funkcjonować tylko do czerwca 2023, wiąże się bowiem ze zwolnieniem nawet 400 osób.
Do tego nie musi jednak dojść. Spółka Manufaktura Piwa Wódki i Wina miała otrzymać potwierdzenie od Grupy Żywiec "przyjęcia do wiadomości zainteresowania zakupem likwidowanego browaru w Leżajsku".
Janusz Palikot właścicielem Browaru Leżajsk?
- Jesteśmy poważnie zainteresowani zakupem browaru w Leżajsku. Nasze możliwości produkcyjne w Tenczynku nie pozwalają na zaspokojenie szybko rosnących potrzeb rynku. Trwają intensywne prace nad rozbudową naszych kontaktów międzynarodowych i one także wymagają zdolności do produkcji. Chcemy kupić browar wraz z pełną infrastrukturą oraz prawem do znaku towarowego Leżajsk, w którym widzimy olbrzymi potencjał - przyznał Janusz Palikot, którego cytuje "Portal Spożywczy".
Były polityk dodał, że Grupa Żywiec przygotowuje się teraz do negocjacji.
Zapewne zostanie to zlecone jakiejś kancelarii lub firmie doradczej. My jesteśmy przygotowani do rozmów, choćby jutro. Szczegółowa oferta z naszej strony będzie możliwa po ustaleniu, co będzie przedmiotem transakcji: browar z całą infrastrukturą, czy tylko jej część, prawa do znaku, czy bez tych praw - dodał Palikot.
Były kandydat na prezydenta podkreślił, że negocjacje nie mogą się przeciągać, gdyż likwidację browaru zapowiedziano na 30 czerwca. Ten termin może jednak ulec zmianie.