W nocnych negocjacjach przywódcom państw Unii Europejskiej udało się dojść do porozumienia w kwestii szóstego pakietu sankcji. Zgodnie z przekazywanymi informacjami udało się wynegocjować embargo na rosyjską ropę.
Porozumienie o zakazie eksportu rosyjskiej ropy do UE. To natychmiast pokrywa ponad dwie trzecie importu ropy z Rosji, odcinając ogromne źródło finansowania jej machiny wojennej. Maksymalna presja na Rosję, by zakończyła wojnę - podał na Twitterze Charles Michel.
To nie koniec. Przewodniczący Rady Unii Europejskiej dodał również, że od systemu SWIFT będzie odcięty kolejny wielki rosyjski bank - Sbierbank, a także wprowadzony zostanie zakaz nadawania dla trzech rosyjskich nadawców państwowych. Rozszerzona będzie też lista sankcyjna obejmująca oligarchów i osoby związane z reżimem Władimira Putina, jak również osoby dopuszczające się zbrodni wojennych w Ukrainie.
Ursula von der Leyen na Twitterze nie ukrywała zadowolenia z takiego obrotu spraw. "Do końca roku zmniejszy ono o około 90 proc. import ropy z Rosji do UE" - podkreśliła przewodnicząca Komisji Europejskiej w swoim wpisie.
Morawiecki nie kryje zadowolenia
Tuż po zakończeniu negocjacji do dziennikarzy wyszedł Mateusz Morawiecki. Polski premier ogłosił, że "udało się przełamać impas" i najnowszy pakiet sankcji obejmie również rosyjską ropę. - To bardzo ważne, bo dzisiaj ropa jest jednym z głównych źródeł dochodów, które później Kreml przeznacza na wojnę na Ukrainie - stwierdził polski premier.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Pokazaliśmy pewne mechanizmy wyjścia z tej sytuacji trudnej dla wielu, z tego impasu, w który wpadliśmy, ale mogę powiedzieć, że dzisiaj znowu solidarność i jedność w Radzie Europejskiej i Unii Europejskiej zatriumfowała - stwierdził Mateusz Morawiecki.
Co zatem przekonało Węgry i Czechy do ustępstw? Przed szczytem UE szczególnie Budapeszt podkreślał, że nie zgadza się na embargo. Premier stwierdził, że przysłużyły się temu "dobra, partnerska dyskusja", jak również rozróżnienie terminów obowiązywania reżimu sankcyjnego dla poszczególnych państw.
Oprócz tego przywódcy rozmawiali również m.in. o dostawach broni, pomocy humanitarnej czy kwestiach związanych z eksportem zboża. Mateusz Morawiecki podkreślał, że kwestie te będą doprecyzowane na wtorkowym posiedzeniu.
Chorwacja pomogła Węgrom
Premier zdradził również, że w kwestii uwalniania się od rosyjskiej ropy Węgrów ma wspomóc Chorwacja. To oznacza, że obu rządom udało się wznieść ponad swoje animozje, o których informowaliśmy w money.pl.