Joe Biden już oficjalnie rozpoczął swoją kadencję prezydenta Stanów Zjednoczonych. Demokrata został zaprzysiężony na Kapitolu tuż przed godz. 18 polskiego czasu.
Chwilę przed Bidenem przysięgę złożyła Kamala Harris. Tym samym objęła ona stanowisko wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych.
Byli prezydenci na inauguracji, ale bez Trumpa
Na inauguracji Bidena pojawili się m.in. dziewięciu sędziów Sądu Najwyższego (trzech najstarszych nie wzięło udziału z uwagi na pandemię), a także byli prezydenci: Barack Obama, George W. Bush i Bill Clinton. Zabrakło natomiast Donalda Trumpa, którego Biden zastąpił w Gabinecie Owalnym. Na zaprzysiężeniu pojawił się jednak wiceprezydent Mike Pence.
Trump jednak pozostawił list dla Bidena. Opinia publiczna nie poznała jego treści, jednak sam fakt powstania takiego listu potwierdził światowym agencjom prasowym Judd Deere ze służby prasowej Białego Domu. Telewizja Fox News przypomina, że pozostawienie następcy listu jest tradycją kultywowaną od 1989 roku. Wtedy to Ronald Reagan zostawił notę George'owi H.W. Bushowi.
Telewizja CNN poinformowała - powoławszy się na swoje źródła - że "krótką notatkę powitalną" dla przyszłej Pierwszej Damy Jill Biden pozostawiła także Melania Trump.
Donald Trump wygłosił również krótką pożegnalną mowę w bazie wojskowej Joint Base Andrews w stanie Maryland. Podziękował w niej i ocenił, że prezydentura była dla niego zaszczytem. Życzył również sukcesów nowej administracji.
Biden przywróci USA do WHO i porozumienia paryskiego
Jeszcze przed inauguracją Joe Biden zapowiedział, że cofnie szereg decyzji swojego poprzednika. W pierwszych godzinach po rozpoczęciu prezydentury polityk chce podpisać łącznie 15 aktów wykonawczych.
Jen Psaki, która w nowej administracji będzie rzeczniczką Białego Domu, poinformowała media, że Biden rozpocznie proces ponownego dołączenia USA do porozumienia klimatycznego z Paryża i do struktur Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)
Wyda także rozległe zarządzenie dotyczące walki ze zmianami klimatycznymi, w tym cofnięcia wcześniejszego prezydenckiego pozwolenia na kontrowersyjny ropociąg Keystone XL.
Dowiedz się: Zamieszki w USA to sygnał. Walka o hegemonię na świecie wkracza w nową fazę
Polityk zakończy też stan wyjątkowy, który Trump ogłosił na granicy z Meksykiem w lutym 2018 roku, aby przekierować miliardy dolarów z resortu obrony na budowę muru. Wstrzyma również budowę muru, aby przejrzeć kontrakty i sposób, w jaki pieniądze na jego budowę mogły zostać gdzie indziej przekierowane.
Rozporządzenia będą też dotyczyć m.in. ustanowienia w Białym Domu nowego biura koordynującego walkę z pandemią koronawirusa i wprowadzenia obowiązku noszenia masek i utrzymywania dystansu społecznego na terenie wszystkich obiektów federalnych.