Obecny styl życia sprawia, że wskaźniki nadwagi i otyłości wzrastają w bardzo szybkim tempie. Prof. Bob Buresh z Kennesaw State University podkreśla, wbrew popularnym przekonaniom, że to nie waga jest kluczowym wskaźnikiem zdrowia i kondycji fizycznej, a to, jaka jest zawartość poszczególnych składników (tkanki tłuszczowej, mięśni i masy kostnej) w ciele. Dlatego osoba o niskim poziomie tkanki tłuszczowej i odpowiedniej masie mięśniowej może być w lepszej kondycji niż ktoś o niższej wadze, ale większym udziale tkanki tłuszczowej i z mniejszą masą mięśni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Osoby o wysokim poziomie tkanki tłuszczowej wykazują tendencję do stosunkowo niskiej aktywności fizycznej. Wzbudza to ciekawość naukowców, którzy chcą dowiedzieć się, czy zwiększenie liczby kroków może po pewnym czasie przyczynić się do spadku ich wagi – czytamy w serwisie theconversation.com.
Zasada 10 tys. kroków dla wszystkich to już przeszłość
Osoby, które pokonują około 10 tys. kroków dziennie, mogą zmniejszyć ryzyko wystąpienia chorób przewlekłych i poprawić swoje zdrowie – mówi popularna zasada. Prof. Buresh przekonuje jednak, że nie można ze stuprocentową pewnością stwierdzić, iż każdy, kto będzie robił 10 tys. kroków dziennie, schudnie. Problemem jest brak uwzględnienia indywidualnych cech budowy, takich jak masa ciała i procentowa zawartość tkanki tłuszczowej w organizmie.
Naukowiec i jego zespół proponują bardziej spersonalizowane podejście do określania wymaganej liczby kroków, oparte na analizie indywidualnych danych i cech fizjologicznych.
Kluczowe jest to, że – zgodnie z ich ustaleniami – bardzo ważny w wyliczaniu indywidualnego celu dotyczącego liczby kroków, które musimy robić w ciągu dnia, by schudnąć, jest procentowy udział tkanki tłuszczowej.
"Wykorzystaliśmy nasze dane do opracowania modelu, który podaje średnią dzienną liczbę kroków na jednostkę masy tkanki tłuszczowej na podstawie danych o procentowej zawartości tkanki tłuszczowej w organizmie. Uważamy, że model ten można wykorzystać do określenia, ile ludzie musieliby chodzić, aby osiągnąć określoną wagę i zredukować udział tkanki tłuszczowej" – pisze prof. Buresh w theconversation.com.
Nasz model szacuje, że kobieta ważąca 70 kg z 30-procentowym udziałem tkanki tłuszczowej pokonuje średnio około 8,7 tys. kroków dziennie. Jeśli chce zrzucić około 5 kg i osiągnąć 25-procentowy udział tkanki tłuszczowej, model podpowie jej, że osoby, które utrzymują taką budowę ciała, pokonują średnio 545 kroków na kilogram tłuszczu dziennie. Ponieważ obecnie ma około 21 kilogramów tłuszczu, powinna więc robić 11 450 kroków dziennie – wyjaśnia prof. Buresh.
Niestety uczeni z Kennesaw State University nie zdradzili w artykule opublikowanym w theconversation.com szczegółów dotyczących działania opracowanego przez siebie algorytmu. Informują też, że na chwilę obecną ich model jest odpowiedni dla młodych dorosłych, ale pracują nad dostosowaniem go także do osób w średnim wieku i starszych.