W sobotę premier Kanady i prezydentka Meksyku rozmawiali o sytuacji związanej z nałożeniem ceł przez Donalda Trumpa.
"Premier Trudeau i prezydentka Sheinbaum rozmawiali o głębokich więziach między swoimi krajami, trwałych relacjach w kwestiach handlu i inwestycji między Kanadą a Meksykiem oraz znaczeniu utrzymania konkurencyjności i dobrobytu w Ameryce Północnej. (…) Premier Trudeau i prezydentka Sheinbaum pozostaną w bliskim kontakcie" - napisano w komunikacie.
Przypomnijmy, że Donald Trump objął oba kraje stawką 25-proc., a Kanadę dodatkowo 10-proc. na ropę naftową. Z Kanady i Meksyku pochodzi łącznie 70 proc. importowanej przez USA ropy naftowej. Przy tym 60 proc. amerykańskiego importu ropy pochodzi z Kanady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kanada i Meksyk odpowiadają na cła
Trudeau zapowiedział w sobotę wieczorem, że Kanada wprowadzi 25-proc. cła odwetowe na towary amerykańskie wartości 155 mld dolarów kanadyjskich (ok. 106,5 mld USD) w odpowiedzi na ogłoszone wcześniej cła amerykańskie.
Cła na towary amerykańskie wartości 30 mld CAD wejdą w życie we wtorek 4 lutego, a pozostałe, na towary wartości 125 mld CAD - w ciągu kolejnych 21 dni. Czas ten kanadyjskie firmy mają wykorzystać na znalezienie alternatywnych dostawców. Kanada planuje też inne działania, takie jak ograniczenia eksportowe minerałów krytycznych i ropy do USA oraz zablokowanie amerykańskim firmom możliwości uczestniczenia w przetargach na kanadyjskie zamówienia publiczne.
"Samobój". Eksperci ostro krytykują decyzję Trumpa
Kanadyjskie prowincje i terytoria od soboty ogłaszają własne działania odwetowe wobec USA, takie jak ograniczanie dostępu firm amerykańskich do przetargów na zamówienia publiczne. W niedzielę rano premier Ontario Doug Ford ogłosił, że należąca do prowincji sieć sklepów z alkoholami LCBO od wtorku wycofa ze sprzedaży amerykańskie piwa, wina i mocne alkohole. LCBO sprzedaje co roku amerykańskie napoje alkoholowe o wartości prawie 1 mld CAD. W sobotę podobne decyzje podjęły Nowa Szkocja i Kolumbia Brytyjska.
Prezydentka Meksyku nakazała w sobotę wprowadzenie ceł odwetowych. Odrzuciła oskarżenia o związki jej rządu z organizacjami przestępczymi. Sheinbaum napisała też w mediach społecznościowych, że wobec kroków podjętych przez administrację Trumpa poleciła ministrowi gospodarki wprowadzenie w życie "planu B, nad którym pracowaliśmy", przewidującego cła i inne środki "w obronie interesów Meksyku".
Ambasador Kanady w USA Kirsten Hillman powiedziała w niedzielę w amerykańskiej telewizji ABC News, że Kanadyjczycy oczekują od swojego rządu, że "będzie się bronić". "Nie sądzę, byśmy zupełnie nie byli zainteresowani eskalacją, ale myślę, że będzie bardzo silna presja na nasz rząd, by (Kanada) broniła umowy z USA" - powiedziała Hillman. Wyraziła też nadzieję, że jest jeszcze możliwość, iż amerykańskie cła nie wejdą w życie we wtorek.
Trump nakłada cła. Włoski minister apeluje o dialog
Donald Trump twierdzi, że wprowadził cła ze względu na zagrożenie nielegalną imigracją oraz napływem narkotyków, w tym fentanylu, do Stanów. Jak przekonywał, wszystkie trzy kraje - Kanada, Meksyk i Chiny - nie podejmują wysiłków mających ograniczyć ten proceder. Chiny również zapowiedziały działania odwetowe.