Ponad 123 mln kanadyjskich dolarów rosyjskich aktywów zostało dotychczas zamrożonych w Kanadzie, zablokowano też transakcje o wartości ponad 289 mln dolarów.
"Royal Canadian Mounted Police (RCMP) przekazuje, że między 24 lutego a 7 czerwca zamrożono skutecznie aktywa w Kanadzie o wartości 123.031.866,85 kanadyjskich dolarów i zablokowano łącznie równowartość 289.090.090,74 dolarów w transakcjach jako rezultat zakazów znajdujących się w przepisach ustawy o specjalnych środkach ekonomicznych, dotyczących Rosji" - napisano w komunikacie RCMP, przypominając o obowiązku przekazywania policji informacji o rosyjskich aktywach.
Parlament Kanady kończy prace nad budżetem federalnym, a w propozycjach przepisów okołobudżetowych znalazła się możliwość przejęcia rosyjskich aktywów w Kanadzie i przekazanie ich Ukrainie na odbudowę kraju po wojnie oraz na rekompensaty dla ofiar rosyjskiej inwazji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsze takie rozwiązanie
Jeśli przepisy nowelizujące m.in. kanadyjską Ustawę Magnitskiego wejdą w życie, byłoby to pierwsze takie rozwiązanie w krajach G7. Podobne rozwiązania analizują USA i Unia Europejska, ale wskazywane są wątpliwości co do legalności takich rozwiązań.
Prawniczy portal "The Lawyer's Daily" cytował czwartkową wypowiedź ministra sprawiedliwości Davida Lamettiego, który powiedział, że "oczywiście tak przygotujemy rozwiązanie, by(...) nie mogłoby zostać podważone w sądzie".
"W Kanadzie nie ma absolutnego prawa własności (...) Są kroki, które mogą być podejmowane w przypadkach wywłaszczenia" - mówił Lametti, zwracając uwagę na nielegalność wojny na Ukrainie i możliwość skutecznego ukarania osób, które wspierają tę nielegalną wojnę.